Wczoraj w moim okręgu wyborczym w Zwoleniu prezydent Andrzej Duda na otwartym spotkaniu z mieszkańcami wygłosił najmocniejsze w całej kadencji przemówienie głównie poświęcone konieczności dokończenia reformy sądownictwa.
Prezydent realizuje program wizyt na zaproszenie władz samorządowych, w tym przypadku burmistrza Zwolenia (tak nawiasem wybranego z listy PSL-u) i spotyka się z mieszkańcami lokalnej społeczności.
Na wielkiej sali gimnastycznej zebrało się kilkaset osób, które wręcz entuzjastycznie reagowało na poszczególne fragmenty wystąpienia prezydenta, który skoncentrował się na dwóch wątkach: programach społecznych rządu Zjednoczonej Prawicy i konieczności dokończenia reformy sądownictwa.
Prezydent przypomniał, że kiedy w jego programie wyborczym, a później w programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości znalazło się wsparcie dla rodzin wychowujących dzieci, wielu ekspertów odradzało jego realizację podnosząc argumenty, że nie będzie on skuteczny a przede wszystkim nie będzie na jego realizację pieniędzy w budżecie.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości zaczął realizację programu Rodzina 500 plus ostrożnie od drugiego i kolejnych dzieci, a w przypadku pierwszego dziecka uzależniając wypłatę od dochodu na członka rodziny, by w poprzednim roku wprowadzić już wsparcie dla wszystkich dzieci, bez kryterium dochodowego.
W rezultacie obecnie wsparcie otrzymuje już 6,4 mln dzieci, a od początku jego realizacji czyli od 1 kwietnia 2016 roku do końca listopada poprzedniego roku do polskich rodzin trafiło już 92 mld zł.
Przypomnijmy, że podczas 8-letnich rządów PO-PSL trudno było o przeznaczenie dodatkowego 0,5 mld zł (o taką kwotę chodziło przy strajku opiekunów niepełnosprawnych), a za rządów Zjednoczonej Prawicy trafiła wręcz astronomiczna kwota blisko 100 mld zł , a mimo tego z roku na rok wyraźnie zmniejszał się deficyt budżetowy, a na rok 2020 rząd zaproponował budżet bez deficytu.
Drugą część wystąpienia prezydent Andrzej Duda poświęcił reformie sądownictwa, przypominając,że sędziowie powinni być służyć ludziom, podczas gdy w naszym systemie sądownictwa jest dokładnie odwrotnie (prezydent użył sformułowania „sędziowie są sługami Rzeczpospolitej i sługami polskiego społeczeństwa”).
Przypomniał, że jako Prezydent RP wręczając nominacje sędziowskie przekazuje każdemu z nich możliwość sprawiedliwego sądzenia i wydawania wyroków w imieniu Rzeczpospolitej.
To właśnie z tego aktu, do którego upoważniony jest tylko i wyłącznie Prezydent RP, wynika ogromna odpowiedzialność sędziów przed polskim społeczeństwem, a nie występująca bardzo często w tym środowisku arogancja i buta, którą precyzyjnie oddaje charakterystyka dokonana przez sędzię Kamińską z użyciem określenia „nadzwyczajna kasta”.
W końcowej części swojego wystąpienia ustosunkował się do nacisków na nasz kraj płynących z instytucji unijnych i Rady Europy, które mają na celu zablokowanie reformy sądownictwa.
Prezydent mówił między innymi „próbują na dzisiaj prawo do posiadania uczciwego wymiaru sprawiedliwości i możliwości do jego naprawy na wszystkie sposoby odebrać”.
I dalej „nie pozwólmy na to, aby inni decydowali za nas, my Polacy mamy prawo, aby decydować o samych sobie i naszych prawach, nie po to walczyliśmy o wolność i demokrację”.
I dodał bardzo mocno na koniec „nie będą nam w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć w Polsce i jak mają być prowadzone polskie sprawy, tak tu jest Unia Europejska, ale przede wszystkim, tu jest Polska
Było to najmocniejsze wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy w czasie 4,5 roku jego prezydentury, zapowiadające dokończenie reformy sądownictwa i to mimo sprzeciwu instytucji europejskich.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/482730-prezydent-wyglosil-w-zwoleniu-najmocniejsze-przemowienie