I to ma być troska o niezawisłość i apolityczność sądownictwa? Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia we Wrocławiu nie uwzględnił wniosku prokuratora o wyłączenie sędziego w sprawie karnej prowadzonej przeciwko byłemu senatorowi Józefowi Piniorowi. Sędzia uczestniczył ze swoim podsądnym, byłym senatorem PO, w jednym wiecu. W trakcie demonstracji, w obecności sędziego, przemawiał właśnie Pinior. Informację portalu tvp.info potwierdziła Prokuratura Krajowa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Józef Pinior i sędzia, który prowadzi jego sprawę karną na jednej demonstracji Wolnych Sądów! Na tym ma polegać apolityczność?
Zdjęcie sędziego Marka Górnego z grudniowej demonstracji pojawiło się w mediach społecznościowych. Sędzia stał obok Bogdana Zdrojewskiego, wpływowego polityka Koalicji Obywatelskiej. W trakcie pikiety przemawiał Józef Pinior, którego sprawę korupcyjną prowadzi właśnie sędzia Górny.
W reakcji na tę bulwersującą sytuację, prokurator złożył wniosek na podstawie art. 41 par. 1 kodeksu postępowania karnego, z uwagi na uzasadnione wątpliwości co do bezstronności sędziego. Sąd rozpoznał wniosek 3 stycznia 2020 roku na posiedzeniu niejawnym. Dotychczas, postanowienie Sądu nie wpłynęło do Prokuratury. Akt oskarżenia przeciwko byłemu senatorowi Józefowi P. 3 lipca 2018 roku skierował do Sądu Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu.
W trakcie kiedy sprawa była rozpoznawana przed Sądem, zarówno w prasie jak i telewizji pojawiły się informacje, iż 1 grudnia 2019 roku sędzia rozpoznający sprawę byłego senatora Józefa P. brał udział w wiecu z udziałem polityków i innych sędziów. Potwierdzeniem jego udziału w manifestacji były fotografie i filmy dostępne w środkach masowego przekazu. W trakcie protestu wystąpił oskarżony Józef P., który nawoływał do solidarności z sędziami. Opisane wystąpienie spotkało się z owacją protestujących. Obecność sędziego na proteście politycznym potwierdził w komunikacie Rzecznik Sądu Okręgowego we Wrocławiu
– czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
We wniosku o wyłączenie prokurator wskazał, że udział sędziego w proteście mającym wymiar polityczny, z udziałem oskarżonego, co do którego ma zapaść wyrok, budzi zastrzeżenia i rodzi uzasadnione podejrzenie, co do braku jego obiektywizmu. Prokurator podkreślił, że nadrzędną cechą sędziego powinna być całkowita bezstronność, która jawi się jako podejmowanie decyzji na podstawie obiektywnych kryteriów, a nie osobistych przekonań, uprzedzeń, preferencji lub w wyniku wpływu innych osób. Bezstronność sędziego wiąże się z niezawisłością sędziowską, która stanowi gwarancję postępowania zapewniającą równość stron procesowych przed sądem
– informują śledczy.
Jak podkreślił prokurator sędziego musi cechować apolityczność. Zgodnie z treścią art. 178 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Podobne regulacje zawiera art. 82 par. 2 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, który stanowi, iż sędzia powinien w służbie i poza służbą strzec powagi stanowiska sędziego i unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności sędziego łub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.
Polskie jak i międzynarodowe akty prawne, zasady regulujące prawa i obowiązki sędziego, a także zasady etyki zawodowej, wskazują, że sędzia powinien unikać wszelkich niestosownych sytuacji, które mogłyby rzutować na jego bezstronność. Prokurator podkreślił, że sędzia rozpoznający sprawę byłego senatora Józefa P. zasad tych nie dochował. Sędzia mając świadomość, iż jego oskarżony jest osobą publiczną, angażującą się w działalność polityczną, powinien szczególnie unikać sytuacji, które mogłyby w uzasadniony sposób wzbudzać podejrzenie faworyzowania jednej strony
– przypomina Prokuratura Krajowa.
W ocenie prokuratora udział sędziego w manifestacji we Wrocławiu, której jednym z liderów był oskarżony Józef P. podważyło zaufanie do bezstronności Sądu i wiarę w sprawiedliwy proces. Należy podkreślić, że obowiązki sędziego wynikające ze stosunku służbowego są nie tylko związane ze służbą (wymierzaniem sprawiedliwości), ale także wykraczają poza czas i miejsce jej pełnienia. Stanowisko prokuratora znalazło potwierdzenie w wyroku Sądu Najwyższego z 23 czerwca 2005 roku, który wskazał, że godność urzędu doznaje bowiem uszczerbku nie tylko w razie stronniczości sędziego przy rozpoznawaniu konkretnej sprawy, ale także wówczas, gdy powstają uzasadnione obawy, że postępowanie sędziego poza służbą podważa zaufanie do niego jako osoby wyposażonej w walor bezstronności.
– czytamy w komunikacie PK.
wb
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/482456-sedzia-demonstrowal-razem-z-piniorem-nadal-bedzie-go-sadzil