Jesteśmy tutaj również po to, żeby uczcić śmierć Jana Palacha. Była protestem przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego - de facto wojsk sowieckich, Rosji sowieckiej - na Czechosłowację, na próby demokratyzacji
— podkreślił premier Mateusz Morawiecki w Pradze, w trakcie szczytu szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej i kanclerza Austrii.
Jak dodał, w Polsce także Ryszard Siwiec dokonał aktu samospalenia w proteście przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację.
Ryszard Siwiec zginął po tym akcie samospalenia kilka dni później. Dokonał go na Stadionie X-lecia w obecności najwyższych funkcjonariuszy państwa komunistycznego, PZPR i w obecności blisko 100 tysięcy uczestników dożynek na Stadionie
— przypomniał szef rządu.
Te akty samospalenia, jak również inne, które miały miejsce w Budapeszcie, w Kijowie i w Pradze przypominają nam o losach państw Układu Warszawskiego, państw bloku sowieckiego. Przypominają nam również o tym, co w swoich dziennikach zapisała w tak charakterystyczny sposób Maria Dąbrowska, że dzisiaj byli jeszcze tu Niemcy, a wieczorem jesteśmy pod okupacją bolszewicką
— zwrócił uwagę premier Morawiecki.
Niech ta śmierć Jana Palacha, Ryszarda Siwca, Jana Zajica, i wielu innych przypomina nam o tym, jak z ogromnym poświęceniem Polacy, Czesi, Węgrzy walczyli z okupacją sowiecką po II wojnie światowej. Nasze działania, polska solidarność, doprowadziły do tego, że mamy dzisiaj wolność, mamy demokrację, mamy praworządność
— podkreślił Morawiecki.
Szef rządu zaznaczył, że działania Rosji są smutne.
Smutne jest to, że władza rosyjska nie tylko odtwarza gesty, które miały miejsce po drugiej wojnie światowej, ale czasami również stara się odtworzyć stalinowską wersję historii. My będziemy temu na pewno bardzo mocno przeciwdziałać. Wiemy, kto był po stronie wolności
— powiedział premier.
Takie były czasy pod koniec drugiej wojny światowej, Polskę wyzwalano przy kluczowym wsparciu wówczas Armii Czerwonej, ale jednak wiemy też jakie były losy żołnierzy Armii Krajowej, którzy byli wówczas mordowani, wsadzani do więzień, wywożeni na Syberię, wywożeni do łagrów i o tym, nie tylko nie możemy zapomnieć, ale to jest prawdziwa historia Polski po drugiej wojnie światowej
— podkreślił w Pradze premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hofman: Rosja eskaluje napięcie. Organizacje żydowskie w Polsce wspierają prezydenta, rząd i opowiadają się za polską racją stanu
wkt/KPRM/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/482381-premier-morawiecki-wiemy-kto-byl-po-stronie-wolnosci