Wygląda na to, że Mariusz Max Kolonki, mimo kompromitującej porażki jego komitetu wyborczego, nie stracił ochoty na próbowanie swoich sił w polskiej polityce. Znany przed laty korespondent telewizyjny z USA tym razem chce próbować swoich sił w… wyborach prezydenckich.

Powołałem sztab #R do sprawdzenia możliwości mojego startu w wyborach prezydenckich w Polsce

— napisał na Twitterze Kolonko.

Dziennikarz zamieścił nawet na swojej stronie specjalne orędzie.

Decyzja Kolonki może dziwić. Wszyscy mają w pamięci jego wielkie niepowodzenie z ostatnich wyborów. W 2019 roku były korespondent TVP zainicjował utworzenie Komitetu Wyborczego Wyborców Patriotyczna Rewolucja Maxa Kolonko, który nie zarejestrował list w żadnym z 41 okręgów wyborczych.

Ponadto do sieci trafiło nagranie, w którym zirytowany Kolonko obraża swoich współpracowników.

Najwyraźniej dla p. Kolonko to żaden problem.

gah