Nie ma konfliktu Polska–Izrael - podkreśla wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha w wywiadzie dla środowej „Gazety Polskiej Codziennie”. Postrzegam to w kategoriach pewnej prowokacji rosyjskiej, na którą trzeba odpowiadać w sposób merytoryczny, stonowany, ale i adekwatny do sytuacji – mówi.
Minister pytany, kto będzie reprezentował Polskę podczas Światowego Forum Holokaustu w Jerozolimie odparł, że komunikat na ten temat wyda MSZ.
Mogę jedynie powiedzieć, że w tej sprawie jest bliska współpraca między MSZ a Kancelarią Prezydenta
— zapewnił.
W wywiadzie podkreślono, że organizatorem Forum nie jest państwo Izrael, lecz prywatna fundacja. Mucha był pytany czy jednak w kontekście tego, że prezydent Andrzej Duda nie dostał prawa głosu na tym wydarzeniu, możemy mówić o jakimś konflikcie na linii Polska–Izrael.
Nie. Również ambasador Izraela w Polsce mówił bardzo wyraźnie, że to są sfery, które nie są sferami aktywności państwa Izrael. Mamy też sygnały od polskich Żydów, że prezydent podjął słuszną decyzję i nie może się godzić na to, żeby wobec prowokacji rosyjskich, przy przemówieniu prezydenta (Rosji Władimira) Putina, uwłaczano Polsce. Nie postrzegam tego w kategoriach konfliktu na linii Polska–Izrael. Postrzegam to w kategoriach prowokacji rosyjskiej, na którą trzeba odpowiadać w sposób merytoryczny, stonowany, ale i adekwatny do sytuacji
— podkreślił minister.
Mucha został też zapytany, czy jeśli na Światowym Forum Holokaustu Putin znów będzie kłamał w sprawie Polski, prezydent Duda wyda stosowny komunikat. „Prezydent wypowie się w Auschwitz 27 stycznia. Na pewno media światowe będą transmitowały te wydarzenia – będą koronowane głowy państw, prezydenci, międzynarodowe delegacje, ocaleni z Holokaustu. Jestem przekonany, że polski głos wybrzmi” - odparł.
Dodał, że dzisiaj mamy reakcję światowej opinii publicznej, która bardzo krytycznie odnosi się do niezgodnych z prawdą historyczną wypowiedzi Putina. „Znane są przecież informacje dotyczące paktu Hitler-Stalin, znane są okoliczności związane z rozbiorem Polski, współdziałanie sowieckiej Rosji z III Rzeszą w 1939 r. Polska będzie broniła prawdy historycznej. Będziemy się w tej sprawie zdecydowanie wypowiadać. Wypowiadają się prezydent, premier, Sejm. Dla mnie bardzo istotne jest to, że światowa opinia publiczna to dostrzega. Również środowiska żydowskie mówią jasno, że wypowiedzi Putina są fałszywe i zakłamują historię. Prezydent użył bardzo mocnych, ale trafnych słów, że nie będziemy się godzili na rewizjonizm neostalinowski” - podkreślił Mucha.
Minister był też pytany, kiedy prezydent Duda ogłosi oficjalnie start w wyborach prezydenckich. „Tu jeszcze odrobina cierpliwości. Prezydent jest bardzo aktywny, zarówno w polityce krajowej, jak i zagranicznej. Widzimy, jak wiele się dzieje w sferze międzynarodowej, w sferze bezpieczeństwa i spraw krajowych. Perspektywa wyborcza to nie jest perspektywa na dziś” - zaznaczył.
Dopytywany czy szefową sztabu wyborczego prezydenta zostanie była premier, a obecnie eurodeputowana PiS Beata Szydło, Mucha powiedział, że kiedy prezydent będzie wypowiadał się oficjalnie w kwestii kampanii, to na pewno przedstawi skład swojego sztabu. „Mogę tylko powiedzieć, że jako szefowa zwycięskiego sztabu w 2015 r. premier Beata Szydło świetnie wykonywała swoje obowiązki” - oświadczył.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/482153-mucha-nie-ma-konfliktu-polska-izrael-jest-prowokacja-rosji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.