Szok! Sędzia Monika Ciemięga, która wzięła dzisiaj udział w „Marszu Tysiąca Tóg” w „obronie” sądów, w rozmowie z dziennikarzem TVN opowiedziała się za zewnętrznymi sankcjami na Polskę, bo tylko one, jej zdaniem, mogą sprawić, że parlament wycofa się z procedowania ustaw sądowych. Zachowanie Ciemięgi, która już wcześniej usłyszała zarzuty dyscyplinarne, o czym pisaliśmy na portalu wPolityce.pl, skomentował na Twitterze zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Wideo z wypowiedzią sędzi zamieścił na Twitterze Przemysław W. Radzik.
Sądzi Pani, że ustawodawcy zrobią krok wstecz w najbliższym czasie?
—pytał dziennikarz.
Trudno powiedzieć. Myślę, że tutaj jednak musiałyby zadziałać jakieś sankcje
—odpowiedziała sędzia Ciemięga.
Zewnętrze ma pani na myśli…
—dopytywał.
Tak myślę. Monika Ciemięga, sędzia Sądu Rejonowego w Opolu
—powiedziała.
Trudno uwierzyć, że polski sędzia domaga się sankcji zewnętrznych dla własnej Ojczyzny
—skomentował te szokujące słowa zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/481642-szokujace-slowa-sedzi-z-opola-musialyby-zadzialac-sankcje