Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to partia Jarosława Kaczyńskiego mogłaby liczyć na poparcie sięgające ponad 45 proc. To sprawia, że Prawo i Sprawiedliwość pozostaje liderem na polskiej scenie politycznej.

CZYTAJ TAKŻE: SONDAŻ. Andrzej Duda na prowadzeniu. W drugiej turze wyborów prezydenckich pokonałby Małgorzatę Kidawę-Błońską

Sondaż dla „SE”! PiS bezkonkurencyjny na polskiej scenie politycznej. Poparcie dla KO spada, w Sejmie tylko pięć ugrupowań

Według sondażu pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 45,4 proc. poparcia. Oznacza to wzrost w stosunku do ostatnich badań z 21 grudnia o 1,2 pkt. proc. Zjednoczona Prawica mogłaby w takim wypadku liczyć na 244 mandaty (o 9 więcej niż w październikowych wyborach).

Niewielkim wzrostem może pochwalić się Koalicja Obywatelska, na którą głos deklarowało oddać 28,2 proc. respondentów (wzrost 0,3 pkt. proc. w stosunku do poprzedniego sondażu Estymatora). Taki wynik przełożyłby się na 137 mandatów (o 3 więcej niż w ostatnich wyborach parlamentarnych).

Największy spadek zanotowała Lewica, którą popiera 10,5 proc. ankietowanych. W poprzednim badaniu ugrupowanie uzyskało o 1,3 pkt. proc. więcej. Przy takich wynikach Lewica mogłaby liczyć na 37 mandatów. Oznacza to, że w porównaniu z październikowymi wyborami ugrupowanie straciłoby aż 12 posłów.

Jako kolejna uplasowała się Koalicja Polska (PSL + Kukiz‘15), która w porównaniu z poprzednim sondażem zanotowała drobny spadek poparcia (o 0.2 pkt. proc.) zdobywając 8,6 proc. Taki wynik gwarantowałby 29 mandatów (w październikowych wyborach KP uzyskała o jeden więcej).

Próg wyborczy przekracza również Konfederacja, którą wskazało 6,4 proc. Jest to wynik gwarantujący partii 12 mandatów (w ostatnich wyborach uzyskała 11), aczkolwiek jednocześnie jest to drobny spadek w porównaniu z poprzednimi badaniami Estymatora z 21 grudnia, w których ugrupowanie uzyskało 6,8 proc.

Odpowiedź „inni” zaznaczyło 0,9 proc. respondentów (wzrost o 0,2 pkt proc.).

Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 65 proc.

Badanie przeprowadzono w dniach 9-10 stycznia 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1018 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI.

wkt/dorzeczy.pl