Dziennikarz krytykuje wypowiedź prof. Żaryna dla wPolityce.pl. Minister Sellin odpowiada: "Proszę przeczytać ten wywiad głębiej"

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin w programie „Tłit” w portalu wp.pl mówił o obchodach 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau organizowanych w Polsce i w Izraelu. Odniósł się również do wywiadu prof. Jana Żaryna, który w rozmowie z portalem wPolityce.pl stwierdził, że „jesteśmy naturalnymi wrogami żydowsko-sowieckiej pamięci Holokaustu”.

Pan zacytował tytuł artykułu. Proszę przeczytać ten wywiad głębiej. Tytuł rzeczywiście brzmi nieprzyjemnie. Profesor opisywał aktywność Kantora - rosyjskiego oligarchy żydowskiego pochodzenia. Ktoś stworzył taką zbitkę słowną. Trzeba mówić jasno: to organizator uroczystości. Nie byłby oligarchą, gdyby nie współpracował z reżimem Putina

— powiedział wiceminister Jarosław Sellin w rozmowie z portalem wp.pl.

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Prezydent nie jedzie do Jerozolimy. Prof. Żaryn: „Jesteśmy naturalnymi wrogami żydowsko-sowieckiej pamięci Holokaustu”

Mamy przed sobą bardzo ważną rocznicę, 75. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Od kilkunastu lat jest to też światowa rocznica pamięci ofiar Holokaustu, chyba największej zbrodni w dziejach ludzkości. Symbolicznym miejscem, w którym przypominamy tę zbrodnię i tę ofiarę jest obóz Auschwitz-Birkenau. Państwo polskie przy okazji każdej rocznicy, ale szczególnie przy takich okrągłych rocznicach wywiązuje się ze swoich obowiązków

— powiedział Sellin.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Izraelskie media komentują decyzję Dudy: Dyplomaci w Jerozolimie szukają rozwiązania potencjalnej sprzeczki dyplomatycznej

Dodał, że 27 stycznia w Auschwitz-Birkenau odbędzie się wielka uroczystość, w której weźmie udział ponad 20 głów państw świata. Organizatorem uroczystości jest państwo polskie i muzeum Auschwitz-Birkenau. Będzie na niej przemawiał prezydent Andrzej Duda.

Natomiast cztery dni wcześniej, rzeczywiście w Izraelu w Yad Vashem, prywatna fundacja, nie państwo Izrael i nie nawet Yad Vashem, tylko prywatna fundacja organizuje inne spotkanie upamiętniające ofiary Holokaustu

— stwierdził wiceminister.

Przypominał, że w tej fundacji dużo wpływy ma rosyjski oligarcha żydowskiego pochodzenia, Mosze Kantor.

[Prywatna fundacja – przyp. red.] robi innego rodzaju spotkanie, gdzie postanowiła, że będą przemawiać prezydenci Francji, przedstawiciele Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, ale też Niemiec i Rosji, czyli państw, które są spadkobiercami krajów, które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej, a więc do umożliwienia Holokaustu

— wskazał.

I na takim spotkaniu się okazuje, że przedstawiciel państwa, które ma najwięcej ofiar proporcjonalnie do liczby ludności i najwięcej Żydów zabitych w czasie Holokaustu, czyli Polski. Prezydent Polski nie będzie mógł przemawiać

— dodał.

Więc to jest oczywiście sytuacja z punktu widzenia państwa polskiego niedopuszczalna. I słuszną decyzję w związku z tym podjął prezydent podjął. Niedopuszczalna, bo będziemy czego świadkami? Że na przykład prezydent Putin znowu przemówi i będzie miał swoją interpretację historii taką skandaliczną, jaką w grudniu usłyszeliśmy. A prezydent nie będzie mógł się do tego odnieść. Nie będzie mógł replikować. Do takiej sytuacji oczywiście dopuścić nie można. Będziemy na te słowa Putina oczywiście reagować. Ale prezydent Polski oczywiście w tak zaprogramowanej uroczystości uczestniczyć nie można

— stwierdził.

Dodał, że decyzja prezydenta spotkała się z absolutnym zrozumieniem społeczności żydowskiej w Polsce.

ems/wp.pl