W tej chwili nie ma osoby kierującej kampanią prezydencką Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, szef jej kampanii będzie znany po wyborach przewodniczącego Platformy Obywatelskiej - powiedział w czwartek senator Bogdan Zdrojewski, jeden z sześciu kandydatów na lidera partii.
Zdrojewski w Radiu RMF FM był pytany, kto kieruje kampanią Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
W tej chwili nie ma osoby kierującej. Będzie prawdopodobnie znana po zakończonych wyborach w Platformie Obywatelskiej
—powiedział senator.
Małgorzata Kidawa-Błońska ma oczywiście ogrom doradców, pracuje, wiem, że teraz ma jakieś zajęcia związane z wizerunkiem etc., etc., więc nie marnuje tego czasu
—zaznaczył.
Dopytywany, czy nie ma wrażenia, że to marnowanie czasu, przyznał:
Mam wrażenie. Uważam, że to jest strata czasu.
Pytany, dlaczego tak się dzieje, powiedział:
Dlatego, że wiadomo, że ta decyzja będzie przynależna do szefa partii. To jak będzie wyglądać sztab, to powinno być porozumienie z udziałem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej tak, aby ten sztab odpowiadał jej temperamentowi, potrzebom, diagnozie sytuacji, więc po prostu trzeba - niestety - poczekać.
Zdrojewski przyznał też, że jego sztabem w wyborach na szefa PO będzie kierować Krzysztof Pietrzykowski. Poinformował też, że 18 stycznia w Krakowie odbędzie się debata między wszystkimi kandydatami na szefa Platformy Obywatelskiej, będą też się odbywać debaty dwustronne, m.in. jego z Bartoszem Arłukowiczem.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/481342-kidawa-blonska-czeka-na-szefa-sztabu-to-strata-czasu