Trudno powiedzieć, jaki charakter ma w rzeczywistości spotkanie pana marszałka Tomasza Grodzkiego z wiceszefową KE Verą Jourovą, ponieważ nie jest reprezentantem władzy wykonawczej, w związku z tym odbieram to jako spotkanie osób, które są przedstawicielami konkretnych partii politycznych
—powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl rzecznik rządu Piotr Muller, pytany o spotkanie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego z wiceszefową KE Verą Jourovą.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ktoś ma w to uwierzyć? Grodzki: Wizyta w Brukseli nie ma nic wspólnego z prowadzeniem polityki zagranicznej. Jadę w trosce o Polaków
My swoje argumenty w zakresie debaty o ustawach sądowych, o reformie wymiaru sprawiedliwości, zarówno Komisji Europejskiej, jak i innym organom międzynarodowym przedstawiamy. Będziemy jednak nadal podkreślać to, o czym mówiliśmy wielokrotnie, że w ramach traktatów Unii Europejskiej wymiar sprawiedliwości nie jest objęty regulacjami unijnymi, a jest to domena krajów członkowskich
—przypomniał rzecznik.
Pytany, czy przedstawiciel rządu spotka się z przedstawicielami Komisji Weneckiej, którzy przyjadą do Polski na zaproszenie marszałka Grodzkiego, odpowiedział:
Komisja Wenecka przyjeżdża do Polski na zaproszenie pana marszałka Grodzkiego, a nie na zaproszenie polskiego rządu, ale być może rozważymy odniesienie się do uwag, które być może zostaną sformułowane przed Komisję.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tak się kończy zabawa Grodzkiego w dyplomację! Delegacja Komisji Weneckiej złoży wizytę w Polsce 9 i 10 stycznia
Kamil Kwiatek
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/481073-tylko-u-nas-rzecznik-rzadu-o-spotkaniu-grodzkiego-z-jourova