Opuszczenie Iraku przez Amerykanów spowoduje, że kraj ten całkowicie wpadnie w ręce Iranu. To oznaczałoby, że Iran uzyskałby bezpośredni dostęp do Syrii Assada. Rodziłoby to poważne konsekwencje geopolityczne w regionie – mówi w rozmowie z portalem tvp.info Witold Waszczykowski, europoseł, były minister spraw zagranicznych i były ambasador RP w Iranie. Polityk komentował możliwe skutki decyzji irackiego parlamentu, który dziś opowiedział się za opuszczeniem granic państwa przez wojska zagraniczne – nie tylko amerykańskie, ale i m.in. polskie.
Trudno przewidzieć skutki tej sytuacji. Fakt, że państwo irackie reaguje nie dziwi. Wykonanie tego ataku, tej de facto egzekucji w Bagdadzie musiało zrodzić oficjalną reakcję strony irackiej. Bez wyroku sądowego, bez zgody rządu irackiego dokonano zamachu na człowieka, który był oficjalnym gościem rządu irackiego. Zginął przecież także wysoki przedstawiciel irackiej szyickiej milicji. Zaskoczeniem może być jednak tak szybka, błyskawiczna i drastyczna reakcja Iraku
– powiedział Waszczykowski.
Klasa polityczna Iraku jest głęboko podzielona co do relacji z Iranem i relacji z USA. Wielu szyitów popiera bliskie związki z Iranem, ale są też i tacy, którzy nie są za tym by Iran ingerował w to, co się dzieje w Iraku. Z kolei sunnici są generalnie przeciwni irańskim wpływom. Jak się okazuje, doszło do dużego zjednoczenia większości irackiej klasy politycznej
– dodał.
Zdaniem Waszczykowskiego, Amerykanie zaczną teraz negocjować z Irakiem, gdyż wyjście w taki sposób z tego kraju byłoby „przekreśleniem całego dziesięciolecia amerykańskich wysiłków”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/480735-co-jesli-amerykanie-opuszcza-irak-waszczykowski-odpowiada