„Prof. Grodzki prawdopodobnie będzie ustalał swoje działania legislacyjne z reprezentantem Władimira Putina. To jest skandal. To są zachowania skandaliczne i przeciwne polskiej racji stanu” - mówiła na antenie Polskiego Radia 24 Joanna Lichocka. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości przypomniała, że w Komisji Weneckiej zasiadają m.in. przedstawiciele Rosji czy Turcji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bielan studzi zapał Grodzkiego: Musi stosować się do tez MSZ. W oficjalnych spotkaniach zagranicznych powinien brać udział ambasador

Posłanka PiS podkreślała w programie „7x24”, że marszałek Grodzki swoim wyjazdem do Brukseli chce uderzyć w polski rząd.

Pan marszałek używa zagranicy do walki z rządem i z wolą większości Polaków. Kolejne sondaże pokazują, że większość Polaków chce reformy sądownictwa, chce mechanizmów dyscyplinujących sędziów - większość obywateli jest po stronie rządu

— mówiła.

Prof. Grodzki i PO nie mogą się odwoływać do Polaków, którzy są po innej stronie niż Platforma. Nie tylko jedzie do Brukseli - on chce jeszcze konsultować w trakcie procesu legislacyjnego projekt ustawy z Komisją Wenecką

— podkreśliła Lichocka.

Komisja Wenecka to ciało doradcze Rady Europy, w której są reprezentacji Rosji czy Turcji (…) Prof. Grodzki prawdopodobnie będzie ustalał swoje działania legislacyjne z reprezentantem Władimira Putina. To jest skandal. To są zachowania skandaliczne i przeciwne polskiej racji stanu

— dodała.

kb/Polskie Radio 24