Błaszczak punktuje opozycję: Oczekiwalibyśmy wsparcia, a nie ataku. Korzyści polityczne przeważają nad interesami państwa

Opozycja zachowuje się w sposób niewłaściwy. W sytuacji takiej, w której Polska jest atakowana, od opozycji oczekiwalibyśmy wsparcia, a nie ataku. Jakieś domniemane korzyści polityczne przeważają nad interesami państwa

— powiedział na antenie Radiowej Jedynki szef MON Mariusz Błaszczak.

Stanowcza odpowiedź premiera! „Prezydent Rosji Władimir Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to w pełni świadomie”

Putin pluje na Polskę, a Schetyna i Sikorski krytykują… polskie władze! „Strach pomyśleć jaki będzie kolejny pisowski sukces”

Kidawa-Błońska: Wzywam prezydenta do podjęcia działań ws. słów Putina. Spychalski: Apeluję o więcej spokoju, a mniej partyjnej gry

Odpowiedź premiera Morawieckiego jest mocna, stanowcza i właściwa, jeżeli chodzi o sytuację, w jakiej się znaleźliśmy

— podkreślił minister obrony narodowej, zapytany o oświadczenie premiera Mateusza Morawieckiego ws. wypowiedzi prezydenta Rosji.

Trzeba podkreślać prawdę historyczną, a ona jest właśnie taka: II wojna światowa została wywołana poprzez porozumienie hitlerowskich Niemiec a Rosją sowiecką. Doszło do kolejnego rozbioru Polski. To fakty, które prezydent Putin próbuje przeinaczyć

— mówił Błaszczak.

Szef MON przypomniał, że zbrodni na Polakach dokonywano w porozumieniu, a przykładami są Katyń i Palmiry.

Odpowiadając na zarzuty opozycji, że jesteśmy osamotnieni, minister przypomniał wielki sukces dyplomatyczny prezydenta Andrzeja Dudy i obchody z 1 września, gdy prezydent Niemiec przeprosił za 1939 rok.

Putin taką politykę uprawia od lat. Być może nie wszyscy pamiętają, ale przypomnę rok 2009 i wystąpienie na Westerplatte, na którym prezydent Rosji mówił o tym, że niekorzystny z jego punktu widzenia był fakt I wony światowej, a więc rozbicia porządku. A przecież w konsekwencji I wojny światowej Polska wybiła się na na niepodległość

— powiedział.

Pamiętamy o tym, co wydarzyło się w 2008 - atak na Gruzję i 2014 roku - atak na Ukrainę

— dodał.

Putin atakuje, bo odniósł porażki na arenie międzynarodowej

— stwierdził szef MON.

Mariusz Błaszczak skomentował też zachowanie opozycji, która krytykuje rząd.

Opozycja zachowuje się w sposób niewłaściwy. W sytuacji takiej, w której Polska jest atakowana, od opozycji oczekiwalibyśmy wsparcia, a nie ataku. Jakieś domniemane korzyści polityczne przeważają nad interesami państwa

— powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Zamiast Putina, krytykują polski rząd. Saryusz-Wolski ocenia opozycję: To przejaw nielojalności, która graniczy ze zdradą interesów Polski

Brudziński: „Schetyna i całe to totalne POpaprane towarzystwo, nawet putinowską prowokację wykorzysta do ataku na rząd”

kpc