Ekspert odmówił wywiadu dla rosyjskiej telewizji o polskim antysemityzmie. "Nie przypadkiem uderzyli właśnie do niego"

Rosyjska państwowa telewizja chciała niedawno porozmawiać ze mną o antysemityzmie w Polsce i o Jedwabnem. Odmówiłem. Popularyzacja wyników badań: Owszem. Uczestnictwo w polityce historycznej: Nie, dziękuję

— napisał na Twitterze Michał Bilewicz, kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW, publicysta Tygodnika Powszechnego.

Jak napisał Konrad Kołodziejski chwała za to, ale to nie przypadek, że właśnie pod ten adres się zwrócili. Widać w kim pokładają nadzieję

— skomentował na Twitterze powyższy wpis Filip Memches.

Jeden z najbardziej aktywnych „tropicieli” polskiego antysemityzmu, kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW Michał Bilewicz zwierzył się w piątek na Twitterze, że rosyjska telewizja państwowa chciała niedawno porozmawiać z nim o antysemityzmie w Polsce i o Jedwabnem. „Odmówiłem” – napisał Bilewicz. I chwała za to. Ale chyba nie przypadkiem rosyjscy propagandziści uderzyli właśnie do niego. Bo wydawało im się, że Bilewicz zagra w takt ich muzyki

— napisał Konrad Kołodziejski we wspomnianym przez Filipa Memchesa tekście.

CZYTAJ TAKŻE: Historia to także instrument w politycznej grze. Naprawdę, nie warto być „pożytecznym idiotą” Putina

tkwl/Twitter