„Mam nadzieję, że któryś z nich się pochoruje akurat na to głosowanie i nie przyjdzie” - powiedział w Radiu Zet Aleksander Pociej o posłach Porozumienia, w kontekście głosowania w sprawie odrzucenia ewentualnego weta Senatu dotyczącego ustawy dyscyplinującej sędziów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Złe wieści dla sędziów. Ograniczono prawo do pełnego uposażenia w stanie spoczynku. Oznacza to cięcie sędziowskich emerytur
W rozmowie senator PO pytany był m.in. o procedowanie przez Senat ustawy Prawa i Sprawiedliwości dotyczącej deliktów dyscyplinarnych sędziów i dalsze losy tej nowelizacji.
Odrzucenie weta Senatu jest już trochę trudniejsze, ponieważ musi być do tego 231 posłów. Co prawda PiS ma 235, ale z tego, co wiem, u Gowina nie są zachwyceni tymi projektami (..) Zakładka do 231 jest już bardzo mała. Zobaczymy, jak to będzie w Sejmie po tym, jak Senat najprawdopodobniej odrzuci tę ustawę
— mówił Pociej.
Polityk przyznał, że liczy na wsparcie posłów Porozumienia wicepremiera Gowina.
Mam nadzieję, że któryś z nich się pochoruje akurat na to głosowanie i nie przyjdzie
— powiedział.
Senator odpowiedział też na pytanie o głosowanie, w którym opozycja miała szansę odrzucić projekt PiS w pierwszym czytaniu w Sejmie.
Mogła odrzucić i trzeba odrzucić się w piersi i powiedzieć, że bardzo źle się stało. Bo mniej więcej po 30 osób z obu stron zabrakło. Fatalnie się stało i nie rozumiem, jak można było tej okazji nie wykorzystać
— przyznał Pociej.
Widać, że opozycja jedyną szansę dla realizacji swoich planów widzi w „politycznych cudach”. Tego rodzaju wypowiedzi mogą być grą na podział w Zjednoczonej Prawicy.
xyz/Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/479487-pociej-mam-nadzieje-ze-poslowie-porozumienia-sie-pochoruja