Należy to po prostu olać, zlekceważyć
— powiedział Janusz Korwin-Mikke w programie „Minęła dwudziesta”, komentując sprawę listu komisarz Jourovej, który dotarł m.in. do marszałka Grodzkiego. Korwin-Mikke komentował też sprawę zmian w ustawie o sądach powszechnych.
Nie kwestionujemy tego, że prezydent może mianować sędziego, nawet bez opinii KRS. My kwestionujemy, że minister sprawiedliwości będzie mógł odwołać sędziego
— stwierdził.
Znalazł też pozytyw w zmianach pomysłu PiS.
W tej ustawie są pewne rzeczy słuszne, np. to, że sędziowie nie powinni brać udziału w sprawach politycznych
— powiedział.
Miał jednak pretensje do telewizji publicznej.
Dlaczego wy tych sędziów pokazujecie? Sędzia, który bierze udział w sprawach politycznie nie powinien być pokazywany w telewizji. (…) nieprzyzwoitych rzeczy się nie pokazuje
— mówił.
mly/tvp info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/478980-korwin-mikke-list-unijnej-komisarz-nalezy-olac