Rzecznik "Iustitii" zdradza, że część "kasty" rozważa podjęcie radykalniejszych protestów! W grę wchodzi m.in. marsz sędziów

Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” zdradził, jakie działania mogą podjąć zbuntowani sędziowie, aby dalej walczyć z reformą sądownictwa. Nie ukrywał też, jakich działań „kasta” oczekuje od Senatu.

Oczekujemy, że w Senacie zostanie zgłoszony nowy projekt ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, aby pokazać, że jest alternatywa i jest możliwość wyjścia w kilka tygodni z tego impasu, w którym się znaleźliśmy

— mówił sędzia Przymusiński. Nie ukrywał, że część zbuntowanych sędziów chce oczekuje zradykalizowania protestów.

Niektórzy się zastanawiają, czy nie podjąć jakichś działań protestacyjnych w jakiś bardziej radykalny sposób

— powiedział. Wymieniał, jakie pomysły pojawiły się w tym kontekście.

Dzień bez wokandy, marsz sędziów czy oddawanie krwi. Ale za wcześnie, aby o tym mówić, ewentualne działania wymagają konsultacji w środowisku. Zobaczmy też, jakie będą losy ustawy

— zaznaczył.

Bartłomiej Przymusiński przypomniał też, że środowiska prawnicze w piątek zaapelowały o zorganizowanie okrągłego stołu z władzą, który miałby na celu dojście do porozumienia.

W piątek Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Izba Radców Prawnych oraz Iustitia wspólnie zaapelowały do obecnego i dwóch byłych prezesów Polskiej Akademii Nauk - to uznani profesorowie i niekwestionowane autorytety - z prośbą o patronowanie mediacji. Chodzi o zorganizowanie okrągłego stołu, przy którym zasiedliby przedstawiciele władzy ustawodawczej, wykonawczej, sądowniczej, środowisk prawniczych, naukowych oraz organizacji społecznych

— mówił.

tkwl/wyborcza.pl