Na dziś Pan Profesor zapowiedział następne orędzie do narodu. Ledwo co wybrzmiało w przestrzeni poprzednie. Raczej sądzić nie należy, by skończyło się na przesłaniu pełnym radosnych Bożenarodzeniowych uniesień.
Jakąś część posłania niechybnie nawiąże do osobistych przygód Profesora, przygód lekarskich. Telewizja publiczna ma obowiązek wyświadczyć przysługę personie na tak wysokim stanowisku państwowym, więc nikt tej częstotliwości deklamowania zakwestionować nie może. Jeśli o mnie idzie, pytam. Czy aby nie wystarczyłoby krótkie oświadczenie do prasy oznajmiające, że wszystkie osoby naruszające dobra osobiste Pana Profesora zostaną natychmiast postawione przed sądem, albo też, że w związku z nieskończoną dobrocią i szlachetnością Profesora, uczynki te będą darowane. I wszystko jasne.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/478913-ida-swieta-ale-to-gwiazda-profesorska-chce-blyszczec