Mam wielki zawód. Przecież z jednej strony z mównicy sejmowej mówiliście o skandalicznych sytuacjach w wymiarze sprawiedliwości. A z drugiej strony nie poparliście ustawy, która ratuje praworządność (…). Jesteście za, a nawet przeciw
— powiedział poseł PiS dr hab. Przemysław Czarnek, zwracając się do polityka Konfederacji podczas dyskusji w programie „Studio Polska” na antenie TVP Info.
Goście „Studia Polska” dyskutowali m.in. o ustawie ws. sędziów, którą w piątek przyjął Sejm. Pomiędzy politykami PiS a przedstawicielem Konfederacji doszło do starcia, gdy poseł Artur Dziambor skrytykował projekt większości parlamentarnej.
Chciałbym zwrócić uwagę, że w przepisach, które zaproponowaliśmy, są rozwiązania systemowe, a nie personalne. Nie ma w żaden sposób przekazania władzy sądowniczej na władzy wykonawczej. Wprowadził pan wszystkich w błąd, pewnie nawet nie zapoznał się z projektem tej ustawy do końca
— podkreślał Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski, przytaczając inne istotne zapisy ustawy.
Nie ma prawa sędzia w sądzie rejonowym w sprawie rozwodowej decydować o tym, kto jest sędzią. Togę sędziowską przekazuje prezydent RP i to on zamyka drogę, kto jest sędzią, a kto nie
— dodał, odnosząc się w ten sposób do głośnej sprawy sędziego Pawła Juszczyszyna z Olsztyna.
Na zarzuty ze strony polityków Konfederacji zareagował także poseł Przemysław Czarnek.
Mam wielki zawód. Przecież z jednej strony z mównicy sejmowej mówiliście o skandalicznych sytuacjach w wymiarze sprawiedliwości. A z drugiej strony nie poparliście ustawy, która ratuje praworządność, która ratuje suwerenność narodu i chce zachować suwerenność polskiego wymiaru sprawiedliwości w odniesieniu do tego, co się dzieje w UE
— zwrócił uwagę prawnik i parlamentarzysta.
Jesteście za, a nawet przeciw. Miałem większe nadzieje, jeśli chodzi o współpracę z Konfederacją. Musicie się zdecydować, czy macie rzeczywiście frazesy w ustach, czy też mówicie prawdę i popieracie to, co za tą prawdą idzie
— stwierdził Czarnek.
Podobna dyskusja pomiędzy przedstawicielami PiS a Konfederacji miała również miejsce we wcześniejszym programie na antenie TVP Info.
Reforma sądownictwa PiS to brudny plaster na ropiejącą ranę. Łatamy kolejne braki poprzednich reform a dla Polaków nic się nie zmienia. Operetka, gdzie dwa chóry stoją na scenie (…). Jak sądy działały źle, tak działają źle. Jedni robią z siebie obrońców tej patologii, której się bronić przecież nie da, a PiS zamiast świętować po 4 latach sukces reformy wymiaru sprawiedliwości, to ma przeciwko KE, ludzi na ulicach i rozdrapaną sprawę, w której nic nie postąpił do przodu. Jak można schrzanić taką sprawę?
— krytykował Dobromir Sośnierz.
W Polsce to władza ustawodawcza stanowi prawo, którego zgodność z konstytucją kontroluje Trybunał Konstytucyjny. Tymczasem Sąd Najwyższy postawił się ponad TK, przyznając sobie prawo do decydowania kto sędzią jest, a kto sędzią nie jest
— mówił poseł PiS Robert Telus.
Dlaczego tyle lat? Bo mamy posłów PO, którzy jeżdżą do Brukseli na skargę! (…) My tę reformę zrobimy
— zwracał się do polityków opozycji.
Trudno, świat nie jest idealny, czasami wyroki są niesprawiedliwe. Dlaczego sądzicie, że jak będzie ręcznie sterować wymiarem sprawiedliwości, to on będzie lepszy? (…) To, że sędzia ukradł wiertarkę i nie został ukarany, nie jest największą patologią polskiego sądownictwa z punktu widzenia obywateli
— twierdził przedstawiciel Konfederacji.
A to, że Sąd Najwyższy postawił się ponad wszystko?
— zapytał Telus.
To jest
— przyznał Sośnierz.
Dziękuję bardzo. I tą ustawą to zmieniamy
— zareagował poseł PiS.
kpc/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/478893-starcie-pis-i-konfederacji-jestescie-za-a-nawet-przeciw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.