Jestem namawiany, aby startować w wyborach na szefa PO, decyzję ogłoszę w styczniu
— powiedział na antenie Polsat News Grzegorz Schetyna, szef PO.
CZYTAJ TAKŻE: Nie wyszło? Kidawa-Błońska: „Przerażające, że ludzie muszą wychodzić na ulice. (…) Myślałam, że będzie więcej osób”
Schetyna przyznał, że zaskoczyły go słowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o tym, że należy zmienić szefa Platformy.
Nie spodziewałem się, ale wykreowałem ją i uważam, że dobrze się stało. (…) Nie żałuję, że wskazywałem ją jako kandydata na premiera. Cieszę się, że wygrała prawybory. (…) Zrobię wszystko, aby Kidawa-Błońska została prezydentem
— zaznaczył Schetyna.
Przewodniczący PO przyznał, że jest zwolennikiem… zmiany we własnej partii!
Jestem też zwolennikiem zmiany w PO. To jest kwestia ludzi, którzy są wokół, trzeba odmłodzenia. Musi być nowa PO i nowy pomysł
— mówił.
Grzegorz Schetyna odniósł się też do protestów przeciwników reformy sądownictwa.
Nie ma ważniejszej sprawy niż obrona praworządności
— podkreślił.
Schetyna odnosił się tez do głosowania ws. ustawy sądowej. Wielu posłów opozycji nie wzięło w nim udziału.
Zawiódł chyba brak doświadczenia - młodzi szefowie klubów parlamentarnych - Budka, Gawkowski, Kosiniak-Kamysz. To szefowie, którzy chyba nie poradzili sobie z taką odpowiedzialnością
— stwierdził Schetyna.
as/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/478566-schetyna-podgryza-konkurenta-budka-nie-poradzil-sobie