Przemawiając w debacie nad projektem ustawy o ustroju sądów, Sebastian Kaleta podziękował posłom opozycji za to, że dzięki nim Sejm może procedować projekt wspomnianej ustawy. W swoim wystąpieniu przedstawił, jak funkcjonuje postępowanie dyscyplinarne w poszczególnych państwach Unii Europejskiej, nie pozostawiając na argumentacji opozycji suchej nitki.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Udział członków wymiaru sprawiedliwości w debatach politycznych jest zakazany. Sędziom zabrania się demonstrowania wrogości wobec zasad działania lub formy rządu republiki, jak również wszelkich wystąpień o charakterze politycznym, niezgodnych z ograniczeniami związanymi z pełnioną przez nich funkcją. Zakazuje się również wszelkich wspólnych działań, które mogą uniemożliwić lub utrudnić funkcjonowanie sądu
— przytoczył rozwiązania francuskie.
W Chorwacji - kontynuował Kaleta - „delikty dyscyplinarne są opisane w dziewięciu czynach” i że w tym kraju sędzia dyscyplinarnie odpowiada np w przypadku niepoddania się badaniom zdolności fizycznej i psychicznej do dalszego pełnienia urzędu.
Wymieniając delikty dyscyplinarne wobec sędziów w Hiszpanii wymienił m.in. świadome naruszenie obowiązku wierności konstytucji czy członkostwo w partiach politycznych i związkach zawodowych.
Kaleta mówił także o Rumunii, gdzie jest 13 deliktów, a jednym z nich „jest zachowanie naruszające honor lub uczciwość zawodową, lub prestiż wymiaru sprawiedliwości popełnione przy wykonywaniu lub poza wykonywaniem obowiązków służby”. Wymienił tu także manifestowanie przekonań politycznych czy nieuzasadnioną odmowę wykonywania obowiązków służbowych.
W Rumunii deliktem dyscyplinarnym jest nieprzestrzeganie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego
— dodał.
21 deliktów dyscyplinarnych - mówił Kaleta - jest na Słowacji.
Wyobraźcie sobie państwo, że minister sprawiedliwości proponuje przepis, że sędziowie przed pracą powinni być zbadani alkomatem? W Słowacji tak jest. Ba, niepoddanie się takiemu badaniu jest ciężkim deliktem dyscyplinarnym
— powiedział.
We Włoszech jest deliktem dyscyplinarnym dopuszczenie się nieuzasadnionej ingerencji, nacisków w działalność sądowniczą innego sędziego
— powiedział Kaleta.
Czym innym jest wzywanie przez część sędziów, również poprzez media, żeby inni sędziowie nie orzekali, jak naciskiem na ich niezawisłość. Włosi przewidzieli taką okoliczność i nie muszą martwić się o te sytuacje, które mamy obecnie, ponieważ mają silnie rozbudowane delikty przepisów dyscyplinarnych
— dodał.
Kaleta pytał posłów, „czy chcemy Europy, czy chcemy najwyższych standardów wymiaru sprawiedliwości, czy ich nie chcemy”.
Opozycja oczekując najwyższych standardów zachęca nas, żebyśmy może jak w innych krajach po 30 pisali różnych deliktów dyscyplinarnych
— mówił.
Chcecie Europy? Macie Europę. Przeszkadzają wam Francja, Niemcy, Chorwacja, Słowenia, Włochy, Rumunia, Bułgaria. To tylko pokazuje, jaka jest wasza hipokryzja. To nie chodzi o żadną obronę wolnych sądów. To chodzi tylko o to, żeby zablokować kluczową dla Polski reformę wymiaru sprawiedliwości i my tę reformę dokończymy
— powiedział Kaleta.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/478517-kaleta-w-pieknym-stylu-chcecie-europy-macie-europewideo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.