Dla tych sędziów, którzy czują się już politykami i występują na wiecach politycznych, mam radę. Mogą odwiesić togę, ale niech nie udają, że są sędziami. (…) Jeśli sędziowie podważają drugiego sędziego, to zaczyna być to nie stosowaniem prawa, ale sędziokracją
– mówił w programie „Kropka nad i” na antenie TVN24 Andrzej Dera, minister w Kancelarii Prezydenta.
Zapytany przez Monikę Olejnik, czy prezydent popiera nowy projekt dot. odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów, minister z KPRP przyznał, że „co do idei i kierunku - tak”.
Bo trzeba doprowadzić do takiej sytuacji, żeby jasne było, co może robić sędzia, na czym polega zakaz działalności publicznej. Trzeba zmian w sądownictwie dokonać
– zaznaczył Dera.
Ze spokojem będziemy czekali na finał prac nad tych projektem
– dodał.
Prezydencki minister skomentował też udział sędziów w protestach, które zorganizowała opozycja.
W tej chwili toczy się spór, czy zmienić coś w sądownictwie, czy nie. Wyszli na ulice zwolennicy braku zmian, żeby było tak, jak było
– zwrócił uwagę.
Sędziowie nie mają prawa do działalności publicznej, to jest zapisane w konstytucji. Manifestację zwołała opozycja, partie polityczne, a udział sędziów w demonstracjach politycznych nie jest zgodny z normami konstytucyjnymi
– podkreślał.
Dla tych sędziów, którzy czują się już politykami i występują na wiecach politycznych, mam radę. Mogą odwiesić togę, ale niech nie udają, że są sędziami. Sędzia nie powinien prowadzić działalności, która godzi w niezawisłość
– mówił Andrzej Dera.
Czy ja chciałbym być sądzony przez sędziego Tuleyę, który jednoznacznie występuje na manifestacjach i sprzeciwia się rządowi?
– pytał.
Jak zaznaczył dalej, jeden sędzia nie może podważać statusu drugiego sędziego.
Koniec i kropka!
– dodał.
Minister z KPRP zwracał uwagę, że problemem tak naprawdę jest to, czy pozwolimy, by wyroki wydawali sędziowie, którzy jeździli pijani samochodem czy kradli.
Prezydent chce, by sędziowie nie byli zaangażowani w spory polityczne, by rozstrzygali sprawy obywateli; działali w zgodzie z konstytucją
– mówił Dera.
Jeśli sędziowie podważają drugiego sędziego, to zaczyna być to nie stosowaniem prawa, ale sędziokracją
– ripostował minister Monice Olejnik.
Sędziowie nie mają prawa do tego, co zrobił sędzia Juszczyszyn
– dodał.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/478388-prezydencki-minister-z-rada-dla-sedziow-moga-odwiesic-toge