Mam wrażenie, że coś niedobrego wydarzyło się w części opozycji i wśród części sędziów
— powiedział w „Rozmowie Piaseckiego” (TVN24) prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta Andrzeja Dudy.
To zasada: na złość mamie odmrożę sobie uszy
— dodał.
Socjolog przypomniał kwestionowanie prawa orzekania przez innych sędziów.
To próba uruchomienia strukturalnego chaosu
— zauważył.
Prof. Zybertowicz zaznaczył, że na tym mogą ucierpieć wszyscy obywatele
Bardzo łatwo jest wprowadzić w system takie pękniecie, który w pewnym momencie uniemożliwia funkcjonowanie
— przestrzegał gość TVN24.
Odnosząc się do analogii między rozwiązaniami polskimi a tymi, które są w państwach zachodnich, powiedział:
Chciałbym, żeby na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości były konkretne zapisy z tamtych systemów i porównane z polskimi.
Po czym dodał:
Chciałbym, żeby na poziomie polityki informacyjnej pewne rzeczy były powiedziane jasno.
Jak zauważył socjolog:
Nigdy wcześniej sędziowie nie byli tak zaangażowani w obronę wartości, w które wiarę teraz deklarują.
Zapytany o powołanie Stanisława Piotrowicza do TK, Zybertowicz przyznał:
Wolałbym, by PiS dysponowało mniej kontrowersyjnymi osobami.
Podkreślił jednak, że Piotrowicz nie zmieniał poglądów dla awansu.
Porównajmy to z osobami z przeszłością agenturalną, które były na listach Po w wyborach do PE
— zauważył prof. Zybertowicz.
Na pytanie, czy to nie hipokryzja, odpowiedział:
Nie całkiem.
Jak tłumaczył socjolog, czym innym jest tkwienie w „sieci pokomunistycznej”, a czym innym przeszłość w PRL.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477884-zybertowicz-cos-niedobrego-wydarzylo-sie-w-czesci-opozycji