To bohaterka współczesnych czasów, postać tyle symboliczna, ile typiczna. Będąca produktem postnowoczesności, równocześnie, przez samo swoje istnienie, nasze czasy współkształtująca. Uwielbiana przez tłumy, przyciągająca na spotkania tysiące fanów, wychwalana przez media, krytykowana tylko przez ludzi mikrych duchem.
Przy jej charyzmie grzali się najważniejsi przywódcy świata z papieżem Franciszkiem na czele. Każdy jej krok, każdą wyprawę opisuje się szczegółowo w internecie. Nic dziwnego, że znajduje naśladowców (i – bądźmy poprawni politycznie – naśladowczynie).
To Greta Thunberg, dziś lat 16, działaczka ekologiczna pochodząca ze Szwecji, ale już rozpoznawalna w skali globalnej, jeśli nie galaktycznej. Dotąd nikt z cywilizowanego świata (z wyjątkiem obrzydliwych ciemnogrodzian i faszystów) nie śmiał podważać jej autorytetu, dobrej woli, metod działania.
Aż zdarzył się ktoś bezczelny, nietaktowny, niegrzeczny i zadał pytanie: to nastoletnia dziewczynka, dlaczego ona nie robi tego, co jej rówieśniczki? Nie, nie chodzi o szalony seks bez zabezpieczeń i palenie trawki, ale o naukę, o chodzenie do szkoły, odbębnianie lekcji ze szwedzkiego, biologii i fizyki. Skolverket, szwedzka agencja ds. oświaty, szybko dała odpór: w Szwecji obowiązek szkolny dotyczy dzieci do 16 lat. Potem mogą, ale nie muszą iść do szkoły ponadgimnazjalnej. Greta skończyła 16 lat w styczniu tego roku, więc już nie musi się uczyć.
Po pierwsze, dobrze wiedzieć. Bo pewnie mało kto w Polsce zdawał sobie sprawę, że ten słynny szwedzki system państwa opiekuńczego pozwala, żeby 16-latek przestał się zajmować pogłębianiem wiedzy i poszedł na czeladnika do szewca (rodzice mnie tym straszyli, kiedy nie chciałem się uczyć) – i jakoś to nie szkodzi legendarnemu poziomowi skandynawskiej edukacji. Na marginesie warto przypomnieć, że ta obrzydliwa niecywilizowana Polska każe się dzieciakom uczyć do pełnoletności.
Po drugie, Greta teraz dla rówieśników może się stać wzorem także w tej dziedzinie. Promotorem nieuctwa, braku intelektualnych ambicji. Oczywiście zaraz usłyszymy, że dziewczynka ma indywidualny tok nauczania i guwernerów uczących ją podczas jachtowych podróży…
Po trzecie, tak naprawdę panna Thunberg jest żywym dowodem na to, że jak staniesz po właściwej stronie, to wszystko zostanie ci wybaczone.
Felieton ukazał się w 49. numerze tygodnika „Sieci”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477724-greta-promotorka-nieuctwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.