Pod projektem ustawy uderzającej w niezależność sędziów nie podpisał się żaden z posłów Porozumienia, które jest koalicjantem Prawa i Sprawiedliwości - podaje sobotnia „Gazeta Wyborcza”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezes PiS: Chcemy powstrzymać „wysadzenie w powietrze” wymiaru sprawiedliwości. bo to, co zaczęło się dziać, to już anarchia. WYWIAD
Jak podaje dziennik, ustawę o dyscyplinowaniu sędziów, której projekt powstał prawdopodobnie w resorcie sprawiedliwości, poparło 32 posłów PiS i Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Rozmówca „Wyborczej”, który jest posłem Porozumienia mówi, że jego ugrupowanie nie poparło projektu.
To nie jest nasz projekt, zostaliśmy nim zaskoczeni, nie byliśmy w tej sprawie konsultowani. (…) To na pewno nie jest wersja ostateczna
— zapewnia.
Partia Gowina propozycje PiS i Solidarnej Polski oddała do konsultacji prawnikom, z którymi partia współpracuje. Dopiero wtedy gowinowcy podejmą decyzję. Jednak już teraz słychać w porozumieniu, że jakaś forma „dyscyplinowania sędziów by się przydała, bo nawet posłowie takiej dyscyplinie podlegają”
— czytamy dalej.
Gazeta informuje, że to nie pierwszy raz w ciągu bieżącej kadencji Sejmu, kiedy posłowie z partii Gowina nie poparli PiS.
Gowinowcy już raz postawili się PiS w tej kadencji Sejmu, gdy odmówili poparcia projektu znoszącego limit 30-krotności składek ZUS. „Dobra zmiana” musiała wycofać się z pomysłu, choć budżet miał na tym zyskać w przyszłym roku ponad 5 mld zł
— podaje sobotnia „GW”.
CZYTAJ TAKŻE: Co to za porównanie?! Tuleya dramatyzuje ws. nowej ustawy o sędziach: „To jest stan wojenny w wymiarze sprawiedliwości”
kb/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477686-partia-gowina-nie-wiedziala-nic-o-projekcie-pis-ws-sadow