Prof. Marcin Matczak bardzo silnie zaangażował się w krytykę projektu nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych. Nie podoba mu się to, iż posłowie mogą przygotować projekt, w którym jego zdaniem zawarte są „głupoty i absurdy”.
Autorzy dekretu kneblującego sędziów uważają, że suwerenność to takie coś, co pozwala wsadzić do polskiej ustawy każdą głupotę i każdy absurd, bo nikt nam bycia głupim i absurdalnym nie będzie zakazywał. I będą tą suwerennością wymachiwać, żeby tę głupotę i ten absurd zasłonić
— napisał na Twitterze Matczak.
W kolejnych wpisach na Twitterze prof. Matczak oburza się, że na mocy nowego prawa zbuntowani przeciwko władzy sędziowie nie będą mogli podważać statusu innych sędziów.
W dekrecie o sędziach zabrania się „kwestionowania umocowania” sędziów i organów państwowych. Autorami dekretu są ludzie, którzy w 2015 roku zakwestionowali umocowanie sędziów wybranych do TK, a potem samego TK, kiedy B. Szydło odmówiła uznania wyroku
— zaznaczył.
Matczak próbował dowodzić, że sędziowie mogą sami interpretować i stosować prawo UE.
Poza tym prawo UE działa w Polsce bezpośrednio i jest ważniejsze niż ustawy na mocy art. 91 naszej Konstytucji. Zakazanie sędziom stosowania prawa UE, jeśli nie pozwoli na to TK, oznacza wyjście z porządku prawnego Unii - olbrzymia część prawa UE nie będzie u nas obowiązywać
— stwierdził.
Ostre starcie! Ziemkiewicz do Matczaka: Wezwanie w imię interesów sitwy pomocy UE to wręcz zdrada
Czyżby prof. Matczak chciał, aby polscy posłowie nie mieli pełnej swobody w kwestii proponowania projektów ustaw?
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477584-totalna-furia-matczaka-obraza-autorow-ustawy-sadowej