Z początkiem grudnia w kilki miastach w Polsce odbyły się demonstracje pod hasłem „obrony wolnych sądów”. Frekwencja nie była zbyt wysoka, ale to wystarczyło niektórym osobom, by na chwilę zaistnieć w mediach. Na proteście we Wrocławiu obecny był m.in. Władysław Frasyniuk, który dał popis mowy nienawiści. Dziś, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, nawiązał do swojego hasła „Je.ać pisiora! I się nie bać!”.
CZYTAJ TAKŻE: Frasyniuk podgrzewa atmosferę: „Ulica musi być radykalniejsza”. Słowa „je…ć pisiora”? „Mamy wojnę. My albo oni”
Z opresyjną władzą się nie rozmawia, z opresyjną władzą się walczy. Prosta zasada w rocznicę 13 grudnia
— oświadczył Władysław Frasyniuk na Twitterze.
Co zrobisz opozycjo, by obronić sędziów i resztę obywateli? Nie lubicie brzydkich słów? Chcecie grzecznej ulicy? OK. Pamiętajcie, historia do Was krzyczy „… i się nie bać!”
— stwierdził Frasyniuk.
Czy Frasyniuk chciałby, żeby na polskich ulicach znów pojawiły się czołgi?
WKT/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477555-chce-czolgow-na-ulicach-frasyniuk-co-zrobisz-opozycjo