Prawo i Sprawiedliwość chce w bezczelny sposób dyscyplinować polskich sędziów, którzy mają odwagę powiedzieć „nie” niszczeniu polskiej konstytucji, deptaniu polskiej demokracji i niszczeniu wiarygodności polskich sądów - powiedział szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Posłowie PiS złożyli w czwartek projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i innych ustaw, który wprowadza m.in. możliwość złożenia sędziego z urzędu - poinformowali na konferencji prasowej w Sejmie: Jan Kanthak, Sebastian Kaleta i Jacek Ozdoba. Projekt - jak mówili - ma dyscyplinować sędziów, którzy przekraczają swoje uprawnienia.
Jest to odpowiedź na działanie, które podejmuje część środowiska sędziowskiego, które samo nazwało się nadzwyczajną kastą
— mówił Jan Kanthak.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska zarzuciła PiS, że chce „zakneblować” sędziom usta.
PiS chce pozbyć się tych sędziów, jak sędzia (Paweł) Juszczyszyn - odważnych, broniących praworządności, broniących praworządności, mówiących, co jest ważne, co jest tak naprawdę prawem i sprawiedliwością w Polsce. Na to zgody Lewicy nie ma i Lewica będzie się temu przeciwstawiać bardzo twardo i jednoznacznie, być może nie tylko na forum parlamentu
— zadeklarowała.
Gawkowski podkreślił z kolei, że „Prawo i Sprawiedliwość chce w bezczelny sposób dyscyplinować polskich sędziów, którzy mają odwagę powiedzieć +nie+ niszczeniu polskiej konstytucji, deptaniu polskiej demokracji i niszczeniu wiarygodności polskich sądów”.
Prawo i Sprawiedliwość prowadzi polityczną grę, która ma doprowadzić do sytuacji ubezwłasnowolnienia polskich sądów, ma doprowadzić do sytuacji, w której za pomocą metod ustawowych polscy sędziowie będą bali się podejmować prawdziwe, zgodne ze stanem rzeczywistym decyzje
— powiedział lider Lewicy.
Ta szybka ścieżka, która została zaplanowana przez Prawo i Sprawiedliwość, to nic innego jak obawa przed tym, że Sąd Najwyższy powiedział w jasny, czytelny sposób, że w Polsce zostało złamane prawo, Krajowa Rada Sądownictwa nie działa i jest upolityczniona, a wszystkie sprawy, które toczą się z udziałem sędziów wybranych przez KRS mogą być zakwestionowane
— mówił Gawkowski.
Dzisiaj ta dyscyplinarka, którą PiS próbuje stosować wobec polskich sędziów, jest nie tyle naganna, co obłudna i fałszywa, daje przekonanie, że PiS traci kontrolę, traci przekonanie, że może w sposób dyscyplinujący coś załatwić przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Politycy PiS boją się, że to już niedługo oni będą stawać przed polskimi sądami, dlatego robią wszystko, żeby te sądy były upolitycznione
— stwierdził Gawkowski.
PiS po raz kolejny zamiast reformować wymiar sprawiedliwości i wprowadzić w życie orzeczenie TSUE proponuje rozwiązania, które mają na celu tylko i wyłącznie założenie swego rodzaju knebla na usta polskich sędziów - powiedział w czwartek szef klubu KO Borys Budka.
Posłowie PiS złożyli w czwartek projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i innych ustaw, który wprowadza m.in. możliwość złożenia sędziego z urzędu - poinformowali na konferencji prasowej w Sejmie: Jan Kanthak, Sebastian Kaleta i Jacek Ozdoba. Projekt - jak mówili - ma dyscyplinować sędziów, którzy przekraczają swoje uprawnienia. „Jest to odpowiedź na działanie, które podejmuje część środowiska sędziowskiego, które samo nazwało się nadzwyczajną kastą” - mówił Jan Kanthak.
Budka powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie, że PiS po raz kolejny zamiast reformować wymiar sprawiedliwości i wprowadzić w życie orzeczenie TSUE proponuje rozwiązania, które mają na celu „tylko i wyłącznie założenie swego rodzaju knebla na usta polskich sędziów”.
Jest to działanie sprzeczne z polską konstytucją. Jest to działanie sprzeczne również z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Nie może być zgody na to, by PiS próbował przykryć aferę Mariana Banasia, by PiS próbował przykryć aferę w służbie więziennej niekonstytucyjnym kneblem zakładanym na polskich sędziów
— podkreślił Budka.
Dlatego - dodał - klub KO nie pozwoli na tego typu działania.
Nie pozwoli na przykrywanie afery Banasia kolejną aferą, tym razem aferą polegającą na kneblowaniu polskich sędziów
— podkreślił.
Posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz oceniła, że pomysł ustawy o prześladowaniu sędziów „to cios w plecy polskiego wymiaru sprawiedliwości, polskiego sądownictwa”.
To cios w plecy wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Sądu Najwyższego
— dodała.
Posłanka przestrzegła też przed używaniem nazwy ustawy, którą posługuje się Ministerstwo Sprawiedliwości.
Bo ta nazwa wprowadza w błąd opinię publiczną. Nazwijmy rzecz po imieniu - nie mamy do czynienia z ustawą dyscyplinującą sędziów, tylko mamy do czynienia z ustawą o prześladowaniu sędziów
— zaznaczyła.
Według niej, „PiS chciałby, aby sędziowie orzekali tak, jak nakazuje interes partii”.
Ale sędziowie muszą być niezawiśli. Ich ma wiązać litera prawa, a nie polityczna smycz, tak jak tego chce PiS
— podkreśliła Gasiuk-Pihowicz.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477457-opozycja-w-amoku-budka-pis-chce-zalozyc-knebel-sedziom