Sędzia Piotr Schab, Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych nie ulega presji i nie zamierza bezczynnie patrzeń na to, jak sędziowska „kasta” wprowadza chaos do wymiaru sprawiedliwości! Właśnie zadecydował o wszczęciu postępowania wyjaśniającego w związku z kuriozalnymi pytaniami prawnymi katowickiego Sądu Apelacyjnego w sprawie umocowania Krajowej Rady Sądownictwa.

CZYTAJ TAKŻE:Ustawka w SA w Katowicach po wyroku SN i TSUE? Sąd ma „wątpliwości”, czy sędzia opiniowany przez nową KRS może orzekać CZYTAJ TAKŻE:NASZ NEWS. Ten wyrok przeczy narracji „kasty” z SN i prezes Gersdorf w sprawie KRS! Sędzią jest osoba, którą powołał prezydent!

Sędziowie z Sądu Apelacyjnego w Katowicach przesłali pytania do Sądu Najwyższego z powodu „wątpliwości” czy skład orzekający - w którym zasiada rekomendowany przez obecną Krajową Radę Sądownictwa sędzia Grzegorz Misina - jest należycie obsadzony. Pytania skierowane do Sądu Najwyższego, to efekt m.in. szokującego wyroku Izby Pracy Sądu Najwyższego, której sędziowie błędnie zinterpretowali wyrok TSUE z listopada 2019 roku. Sąd Najwyższy, w trzyosobowym składzie, uznał, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem w rozumieniu prawa europejskiego, a KRS jest organem, który nie posiada waloru niezawisłości.

Sprawę prowadzi zastępca rzecznika sędzia Przemysław W. Radzik.

(…) podjął czynności wyjaśniające w sprawie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1 ustawy z 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. nr 52 z 2019 r.), polegającego na uchybieniu godności urzędu przez ustalonych sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach, którzy w dniu 11 grudnia 2019 r., jako funkcjonariusze publiczni, członkowie składu orzekającego w ustalonej sprawie odwoławczej od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach, przekroczyli swoje uprawnienia w ten sposób, że przyznając sobie kompetencje do ustalania i oceny sposobu działania konstytucyjnych organów państwa w zakresie sposobu wyboru części członków Krajowej Rady Sądownictwa oraz sposobu powołania sędziego orzekającego w I instancji, przez co podważając przepis art. 106i § 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, wzięli udział w wydaniu postanowienia o przedstawieniu Sądowi Najwyższemu zagadnienia prawnego, którego treść stanowiła bezprawną ingerencję w ustawowy sposób powołania sędziów do składów orzekających według przepisów art. 46a § 1 i 47b § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych, co mogło prowadzić do naruszenia art. 178 ust. 1 Konstytucji oraz naruszało przepis art. 89 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych, a tym samym, wyczerpując znamiona przestępstwa z art. 231 § 1 kk, stanowiło działanie na szkodę interesu publicznego w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

– informuje Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych.

Niezależnie od tego przedmiot podjętych czynności wyjaśniających stanowi zagadnienie popełnienia przez sprawozdawcę składu orzekającego we wskazanej sprawie Sądu Apelacyjnego w Katowicach deliktu dyscyplinarnego z art. 107 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych, polegającego na niezłożeniu wniosku o wyłączenie się od udziału we wskazanej sprawie, w sytuacji, gdy przed otrzymaniem powołania do pełnienia urzędu sędziego Sądu Apelacyjnego w Katowicach, uczestniczył on w procesie konkursowym przed Krajową Radą Sądownictwa, której skład został ukształtowany w oparciu o przepisy ustawy z 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U z 2018 r., poz. 3 ze zm.).

– czytamy na stronie Rzecznika.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Wyrok SN to „prezent pożegnalny” prezes Małgorzaty Gersdorf! TOP 8 pułapek dla sądownictwa zawartych w orzeczeniu Izby Pracy

Działania katowickich sędziów wpisują się w trend, który ma na celu podważenie konstytucyjnego organu jakim jest Krajowa Rada Sądownictwa. Sprawa szokuje tym bardziej, ze sędziowie apelacyjni oraz Izby Pracy Sądu Najwyższego uderzają w instytucję, o której umocowaniu konstytucyjnym wypowiedział się już Trybunał Konstytucyjny.

WB