Rafał Trzaskowski przedstawił kolejny plan zmian w Warszawie. Tym razem na tapetę wzięto Centrum stolicy. Reprezentacyjna część Warszawy ma być nie do poznania. Przy okazji odsunięto w czasie odbudowę pawilonu Emilia.

Ważne, żeby centrum było dostosowane do potrzeb wszystkich: i dla pieszych, i dla rowerzystów, i dla kierowców. Już teraz mamy miejsca, które żyją cały rok, gdzie toczy się życie. Ale niestety nie jest tak wszędzie. Chcemy zszyć ze sobą wyspy aktywności Tak, żeby centrum miasta było przestrzenią otwartą, tolerancyjną i zieloną

– mówił prezydent miasta podczas prezentacji planu zmian w Centrum.

Projekt Trzaskowskiego został nazwany „Uśmiechem Warszawy”.

Jak czytamy na warszawa.naszemiasto.pl:

Teren objęty zmianami ciągnie się od Ronda Czterdziestolatka wzdłuż al. Jana Pawła II, aż do Hal Mirowskich. Obejmuje także plac Defilad, Marszałkowską, Aleje Jerozolimskie, Kruczą oraz tzw. Plac Pięciu Rogów.

Trzaskowski pytany był m.in. o kwestię zwężenia ul. Marszałkowskiej.

Zaczynamy dyskusję nad tym, jak to powinno wyglądać [kształt ulicy - red.]. Zarówno Marszałkowska, jak i Aleje są ma tyle szerokie, że nawet bez drastycznej zmiany ruchu można wygospodarować więcej miejsca dla tych funkcji, które dla mieszkańców są najważniejsze. Ja dzisiaj nie używam jednoznacznych słów, ponieważ w tej sprawie cały czas trwają rozmowy

– odpowiedział.

Poruszono też kwestię okolic PKiN.

Najważniejszy, wręcz fundamentalny, będzie jest dla nas teren wokół Pałacu Kultury. To co się teraz dzieje wokół tego budynku nie jest powodem do domy. Po pierwsze budujemy Muzeum Sztuki Nowoczesnej, które ma być gotowe jeszcze w tej kadencji. Poza tym Plac Centralny, który będzie zielony, a zarazem odtworzy dawną siatkę ulic

– mówił Trzaskowski.

W czasie odłożono jednak odbudowę pawilonu Emilia przy ul. Emilii Plater. Budynek został rozebrany w 2016 roku.

mly/warszawa.naszemiasto.pl