Od niedzielnego wieczoru w gdańskim Teatrze Szekspirowskim, podczas którego Szymon Hołownia zadeklarował chęć wzięcia udziału w wyborach prezydenckich minęło kilka dni, a pytań dot. projektu „Hołownia” wciąż przybywa. W obszernym wywiadzie udzielonym „Tygodnikowi Powszechnemu”, w którym Hołownia do niedawna jeszcze publikował, pisarz mówi m.in. o tym, skąd ma fundusze na kampanię, kto za nim stoi, co myśli o liberalizacji ustawy aborcyjnej i związkach partnerskich, oraz swojej wizji prezydentury. Poniżej przedstawiamy najciekawsze fragmenty z wywiadu udzielonemu „TP”.
CZYTAJ TAKŻE:
-Marek Pyza: A więc dlaczego i po co, panie Szymonie? Co planuje zaklinacz Hołownia?
1. O powodach startu w wyborach prezydenckich.
W rozmowie Szymon Hołownia sporo mówi o czynnikach, które wpłynęły na jego decyzję starcie w wyborach prezydenckich. Pisarz wielokrotnie podkreśla, że chce zmienić polską politykę. Często pojawiają się również słowa o pojednaniu Polaków.
Bo jest praca do wykonania. Bo znów nadszedł moment, w którym poczułem, że pora przejść z poziomu obserwowania świata do jego robienia. (…) Ale jeśli pytasz, po co tam idę: możesz być pewien, że nie dla osobistych korzyści ani ambicji, te od dawna mam zaspokojone. Widzę natomiast, w jakim miejscu są Polska i świat. Od 10 lat jeżdżę więcej po kraju niż jakikolwiek polityk czy badacz. Rocznie mam mam do dwustu spotkań z ludźmi, na każde przychodzi średnio od stu do paruset osób. (…) Z życia publicznego wymontowano bezpiecznik. A może nim być tylko ktoś spoza systemu
Ja nie marzę o polityce jako takiej, o byciu całe życie posłem czy ministrem. Funkcja, o którą chcę się ubiegać, trwa maksymalnie 10 lat. Szymonem Hołownią będę - jak Bóg da - lat 70 albo 80. Nie mam horyzontu, który Zełenskiemu, Macronowi czy Kukizowi dawał kalendarz wyborczy: robisz wynik w wyborach prezydenckich, zaraz potem są wybory parlamentarne, więc zakładasz partię i bierzesz się za rząd. Nie chce budować partii. (…) Nigdy nie mów „nigdy”. Ale dziś się do tego nie nadaję
2. Współpraca z innymi? „Kosiniak-Kamysz, Zandberg, Emilewicz…”
Hołownia nie wyklucza współpracy z politykami, którzy dzisiaj należą do różnych partii.
W partiach rośnie nowe pokolenie liderów. Cieszyłbym się na myśl o wspólnego pracy z nimi. (…) Władysław Kosiniak-Kamysz, Adrian Zandberg. (…) Jadwiga Emilewicz. Spoza partii - Aleksandra Dulkiewicz, Michał Kurtyka
3. Jakim prezydentem chce być?
To poszerzenie pola walki o Polskę, w której wspólnota jest silna nie jak najsilniejszy, tylko jak najsłabszy jej członek. Prezydent ma być kimś, kto jeśli fizycznie zaatakowany zostanie ksiądz tylko dlatego, że jest księdzem, pojedzie do niego i przeprosi. Bo jeśli taka rzecz miała miejsce, to znaczy, że coś nie tak dzieje się we wspólnocie
Chcę pomagać rozwijać te pola, na których Polacy sami, bez żadnych centralnych stymulantów, łączą się we wspólnej pracy, a nie toczą wojny o pokój.
4. Aborcja
W rozmowie pojawia się również pytanie dot. aborcji. Co zrobiłby Hołownia jako prezydent, gdyby na jego biurko trafia ustawa liberalizująca prawo aborcyjne?
58 proc. obywateli jest za dopuszczalnością przerywania ciąży do trzeciego miesiąca praktycznie bez ograniczeń. Ja się z tym nie zgadzam, ale uważam, że musimy usiąść przy stole i zacząć rozmawiać.
To kwestia konkretnej ustawy. Prezydent może ją podpisać, ale może też zapytać o jej konstytucyjność, choć dziś jest kłopot z odpowiedzią na pytanie, kogo pytać, może też zwrócić parlamentowi ustawę do ponownego rozpatrzenia
Nie mówmy o wecie i odrzuceniu weta. Mówmy o zwróceniu do ponownego rozpatrzenia i ponownym rozpatrzeniu i ponownym rozpatrzeniu przez Sejm. Jeżeli - w co szczerzę wątpię - przeszłaby ustawa zmieniająca obecny stan rzeczy, to ponieważ wiem, z jakimi kosztami społecznymi by się to wiązało, bo jako publicysta jestem po paru wojnach w tej kwestii, zwróciłbym ją Sejmowi do ponownego rozpatrzenia. Nie po to, żeby ją „uwalić”. Po to żeby zapytać, czy Sejm jest pewien tego, co robi. Jeśli będzie pewien, jeśli będzie stało za nim poparcie takiej części społeczeństwa, które pozwoli na ponowne uchwalenie ustawy, konstytucja nie zostawi wyboru: prezydent musi ją podpisać
Jestem przeciwnikiem aborcji eugenicznej
CZYTAJ TAKŻE:
5. Związki partnerskie
Hołownia unikał konkretnej odpowiedzi na pytanie, czy podpisałby ustawę o związkach partnerskich dla homoseksualistów.
Powtarzam: niech najpierw wypowie się społeczeństwo przez swoich przedstawicieli. Niech Sejm to najpierw uchwali
Małżeństwo to dla mnie wyłącznie związek kobiety i mężczyzny. W moim systemie wartości nie mieści się też zgoda na adopcję dzieci przez pary homoseksualne
6. Kampania wyborcza
Hołownia mówi m.in. o dużych badaniach, które zostały przeprowadzone, które pokazują, że ma sporą rozpoznawalność. Pisarz zdradza również, kto należy do jego zespołu mającego pomagać mu w kampanii.
Duże ogólnopolskie, która pokazały nie tylko moje szanse w starciu z innymi kandydatami, ale także kraj, w którym żyjemy
Mam grono ekspertów, bo nie wierzę w omnipotentnego prezydenta, który zna się na wszystkim. (…) Mam też ludzi, którzy pracują nad powołaniem ruchu obywatelskiego. Mam agencję zajmującą się strategią i komunikacją. Zaczynam współpracę z agencją reklamową. Mam doradców politycznych, politologów, prawników, psychologów, specjalistów od badań. Co ważne: większość nie robiła bieżącej polityki, to nie jest zbieranina byłych ministrów. No i nie jest to wielki biznes
7. Donald Tusk
W rozmowie Hołownia mówi o tym, że próbował spotkać się z byłym premierem, ale mieli napięty terminach.
Tylko termin nie był najlepszy: on był w ostatnim miesiącu pracy na stanowisku szefa Rady Europejskiej, miał brexit na głowie. Nasi współpracownicy są w kontakcie, co nie znaczy, że zabiegam o jego poparcie. Uważam po prostu, że może się jeszcze Polsce przysłużyć. Nikt inny nie ma takiego notesu z telefonami i tylu dobrych relacji z najważniejszymi graczami tego świata
8. Pieniądze
W rozmowie nie mogło zabraknąć pytań o pieniądze. Skąd Hołownia weźmie fundusze na swoją kampanię? Czy finansuje go Dominika Kulczyk?
Nie ma tu żadnych pieniędzy Dominiki Kulczyk. Ani nikogo z listy najbogatszych Polaków. Do tej chwili wydałem ponad 200 tysięcy złotych. Z własnych środków - przez ostatnie miesiące naprawdę dużo pracowałem, by zarobić na ten projekt, poza tym kilkanaście osób wsparło mnie darowiznami w wysokości 4900 zł - na tyle pozwala prawo osobom, które nie są ze sobą spokrewnione
9. Prezydent Andrzej Duda
Szanuję go i nie podważam jego patriotyzmu, ale trudno mi przejść do porządku dziennego nad tym, że łamał konstytucję. Zaprzysiągł trzech sędziów TK, chociaż było już trzech innych, legalnie wybranych przez parlament. Ułaskawił nieskazanego prawomocnym wyrokiem sądu. Podpisywał ustawy likwidujące de facto trójpodział władzy
CZYTAJ TAKŻE:
kk/Tygodnik Powszechny
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477165-top-9-watkow-z-wywiadu-holowni-w-tp-tu-nie-ma-kulczyk