Politycy w programie „Kawa na ławę” rozmawiali o ostatnim orzeczeniu Sądu Najwyższego dotyczącym KRS i Izby Dyscyplinarnej SN. Patryk Jaki mówił, że „powstały dwie grupy w Polsce, gdzie jedna chce zachować ten stary system, a druga chce go zmienić”.
CZYTAJ TAKŻE: Trzęsienie ziemi po wyroku TSUE! Sąd Najwyższy: „KRS nie daje gwarancji niezależności. Izba Dyscyplinarna nie jest sądem”
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości wskazywał, że błędem był brak odpowiedniej reformy wymiaru sprawiedliwości przy okazji transformacji ustrojowej, a sędziowie, którzy służyli poprzedniemu systemowi powinni odejść.
W mojej ocenie było tak, że władze komunistyczne kombinowały, jak już w systemie kapitalistycznym zachować władzę, wiedząc, że w demokratycznych wyborach mają niewielkie szanse. Jednym z kluczowych elementów tego planu było to, żeby zachować tzw. swoje sądownictwo. Doszło do tego, że w większości krajów, gdzie dokonywana była transformacja, cały wymiar sprawiedliwości pogoniono, a w Polsce oni przeszli bez żadnego problemu do III RP. Powstały dwie grupy w Polsce, gdzie jedna chce zachować ten stary system, a druga chce go zmienić
— mówił Patryk Jaki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Znamy nazwiska i funkcje wszystkich sędziów powołanych w PRL! Czy „lista Zaradkiewicza” to początek dekomunizacji sądów? W tle wyroki TSUE i SN
Uważam, że ta decyzja sędziów Sądu Najwyższego jest de facto tym samym, co było w 1989 roku, to znaczy - Platforma Obywatelska i opozycja zauważyły, moim zdaniem, że nie są w stanie w wyborach demokratycznych przejąć władzy, dlatego kombinują, jak sprawić, aby w sposób niedemokratyczny zachować jak najwięcej władzy w Polsce, przyznając sobie poprzez to orzeczenie (…) uprawnienia władzy ustawodawczej i władzy wykonawczej, czego nie ma w tradycyjnym trójpodziale władzy
— zaznaczył.
Jeżeliby uznać to orzeczenie Sądu Najwyższego, to to by oznaczało, że w Polsce nie ma już demokracji, tylko jest sędziokracja
— dodał.
Z opinią Patryka Jakiego nie zgodzili się przedstawiciele opozycji. Magdalena Biejat z Lewicy starała się przekonać, że chaos w sądownictwie jest wynikiem działań PiS.
Jestem zafascynowana po raz kolejny tym odwoływaniem się do czasów PZPR-u. Mamy 2019 rok i mamy naprawdę realne problemy. Zgadzam się z tym, że do tej pory sadownictwo nie funkcjonowało najlepiej, ale problem jest taki, że państwo wprowadziliście jeszcze większy chaos i jeszcze większe problemy
— odpowiedziała posłanka.
W tej chwili, jeżeli będą dobre podstawy, to każdy może właściwie zaskarżyć wyrok, jaki został wydany w danej sprawie
— dodała.
Piotr Zgorzelski z PSL przekonywał z kolei, że wyrok SN ma wymiar polityczny i prawny.
Całkowicie została obnażona porażka prezydenta Andrzeja Dudy i Prawa i Sprawiedliwości, bo przecież to prezydent Duda był współautorem projektu o Izbie Dyscyplinarnej i o systemie dyscyplinowania sędziów
— mówił.
Mamy coraz bardziej do czynienia z dychotomicznym wymiarem sprawiedliwości
— zaznaczył.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Dr hab. Czarnek nie ma wątpliwości: „To, co zrobił Sąd Najwyższy, jest zamachem na praworządność w Polsce”
Praktycznie nie mamy w tej chwili KRS i Izby Dyscyplinarnej (…) W związku z tym dość oczywiste wydaje się, że powinna powstać ustawa, która likwiduje Izbę Dyscyplinarną, jeżeli ta Izba Dyscyplinarna nie ma w tej chwili żadnego umocowania prawnego
— jeszcze dalej poszła w swojej ocenie Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.
Jakub Kulesza z Konfederacji przyznał, że wymiar sprawiedliwości potrzebuje reformy, ale konflikt wokół niego „narósł już być może do rozmiaru problemu nierozwiązywalnego”.
Państwo chcecie dzisiaj być obrońcami tego, żeby nie było rzetelnego sądownictwa dyscyplinarnego w Polsce, chcecie być obrońcami tego, żeby sędziowie się angażowali w politykę
— mówił z kolei Paweł Mucha z Kancelarii Prezydenta.
Sędziowie niech się nie zajmują polityką. Niech się zajmują orzekaniem w sprawach cywilnych, karnych, sądownictwa administracyjnego
— dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TSUE sądem ważniejszym niż Trybunał Konstytucyjny? Bzdura! Minister Kaleta prezentuje orzeczenia, które miażdżą narrację „kasty”
xyz/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/476692-spor-o-wyrok-sn-jaki-to-sedziokracja-a-nie-demokracja