Niedawno „El Confidencial” donosił, że za aktywnością Grety Thunberg stoją pieniądze wielkich koncernów energetycznych. Okazuje się, że wiele firm jest zainteresowanych tym, aby „wojna” młodej Szwedki trwała jak najdłużej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zero zdziwienia! Madrycki dziennik: Za organizatorami strajków klimatycznych, zainicjowanych przez Thunberg, stoją duże koncerny
Wsparcia Thunberg udzielił tym razem Magnus Hall, szef Vattenfall - szwedzkiego giganta energetycznego.
Podoba mi się jej sposób działania. Ani nie daje się przeciągnąć na czyjąś stronę, ani też nie pozwala się spławić
— mówi Hall, choć przyznaje, że osobiście nie zna młodej Szwedki.
Jestem optymistą, gdy widzę, jak pragmatycznie, ale też z wiedzą gospodarczą do tego tematu chce podejść nowa Komisja Europejska Ursuli von der Leyen
— podkreśla pytany o dzisiejsze ruchy pro ekologiczne.
Dalej Magnus Hall wskazuje, że koncern Vattenfall chce stać się firmą „wolną od paliw kopalnych” do 2045 r.
Pierwszym krokiem jest przejście z węgla na gaz ziemny, gdyż gaz podczas spalania uwalnia zdecydowanie mniej dwutlenku węgla. Następnie gaz będzie stopniowo zastępowany przez rozwiązania technologiczne, takie jak pompy ciepła czy przemysłowe ciepło odpadowe – i oczywiście przez odnawialne źródła energii
— zaznacza.
W Szwecji budujemy teraz instalację demonstracyjną do zastąpienia węgla koksowego wodorem w produkcji stali. Chcemy produkować i gromadzić wodór w procesie elektrolizy, a następnie udostępniać go dla procesu produkcji. Dzięki temu będzie można w przyszłości znacząco uelastycznić użycie energii
— dodaje.
xyz/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/476648-szef-vattenfall-o-thunberg-podoba-mi-sie-jak-dziala