Podczas debaty kandydatów PO w prawyborach doszło do zabawnej sytuacji, która zdaje się pokazywać, iż przez samych członków Platformy prawybory nie są traktowane na poważnie.

Po wygłoszeniu oświadczeń przez Małgorzatę Kidawę-Błońską i Jacka Jaśkowiaka red. Przemysław Szubartowicz oznajmił, że jednak będzie musiał zadać kandydatom pytania i będzie trzeba ustalić, czym kandydaci się w ogóle różnią.

CZYTAJ TAKŻE: Debata Jaśkowiaka i Kidawy-Błońskiej. „Mówię to samo w Warszawie i Świębodzinie”; „Kandyduję także dlatego, że jestem kobietą”

Teraz po tej oficjalnej części będzie najtrudniejsza część, bo trzeba będzie trochę podyskutować. Wyzwanie jest dość trudne, bo trzeba ustalić, czym się Państwo różnią, bo nalezą Państwo do jednej formacji politycznej. Czym się Państwo różnią?

— zapytał red. Szubartowicz.

Mężczyzna i kobieta!

— zakrzyknął ktoś z sali.

To na pewno, mężczyzna i kobieta, słusznie

— podchwycił red. Szubartowicz, a sala wybuchnęła śmiechem. Kamera ujęła m.in. Grzegorza Schetynę, który był bardzo rozbawiony żartem z sali. Dalszy ciąg debaty pokazał, że najprawdopodobniej faktycznie to jedyna różnica, jaką mogli dostrzec obserwatorzy debaty.

Z kolei na koniec debaty red. Szubartowicz powiedział:

Za chwilę Państwo wygłoszą pożegnalną mowę do Państwa.

Jego wypowiedź także zbudziła rozbawienie obecnych na sali.

Czyżby nawet politycy PO i szef tej formacji nie traktowali prawyborów w PO poważnie?

as/YouTube/Platforma Obywatelska