Nie do wiary! Sąd przyznał zadośćuczynienie członkowi KOD-u za zatrzymanie przez policję. Mężczyzna został zatrzymany wraz z kolegą w sierpniu ubiegłego roku po tym, jak zawiesili na pomniku Lecha Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej koszulkę z napisem „Konstytucja”. Wyrok nie jest prawomocny.
Mężczyźni w lipcu tego roku złożyli o sądu wnioski o odszkodowanie i zadośćuczynienie za krzywdy podczas zatrzymania. W czwartek Sąd Okręgowy w Lublinie wydał wyrok.
W związku z zatrzymaniem przez kilkanaście godzin Stanisław Dembowski niewątpliwie doznał krzywdy, co skutkowało zasądzeniem zadośćuczynienia. Oceniając intensywność negatywnych doznań związanych z pozbawieniem wolności, należy przy tym zaznaczyć, że fakt zatrzymania był dla wnioskodawcy nieoczekiwany, nieznany i niewątpliwie stresujący
—podał sąd w uzasadnieniu.
Sąd nie przychylił się jednak do żądań jednego z działaczy KOD, który chciał 10 tys. zł zadośćuczynienia. Zasądził jednak na jego rzecz 4 tys. zł od Skarbu Państwa.
Nie chodzi o pieniądze dla mnie. Chodzi o zasadę, o pokazanie, że sądy są niezależne. Zapowiadałem, że część zadośćuczynienia przekażę na cele społeczne i tak też zrobiłem
—powiedział portalowi tvn24 Stanisław Dembowski.
Z kolei drugi z mężczyzn, Ryszard Filipiuk wnioskował o 10 tys. zł odszkodowania za zarekwirowany telefon i zadośćuczynienie za straty moralne. Lubelski sąd odesłał go do sądu rejonowego w Białej Podlaskiej.
kk/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/476369-sad-przyznal-kilka-tys-zl-odszkodowania-dzialaczowi-kod