Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz był gościem programu „Kropka nad i”. Na antenie TVN24 wypowiadał się m.in. na temat trudnej sytuacji w sądownictwie, zabrał głos także w sprawie zbliżających się wyborów prezydenckich.

Próba zawłaszczania wymiaru sprawiedliwości przez politykę skończy się ogromnymi problemami dla naszych rodaków, bo wyroki sądów będą podważane. (…) Sędziowie wybrani przez nieprawidłowo wybrany KRS nie są sędziami. (…) Jesteśmy w ogromnym kryzysie państwa prawnego. (…) Jesteśmy w ogromnym kryzysie zaufania obywateli do państwa. Wymiar sprawiedliwości jest niestety skompromitowany

— mówił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Lider PSL został też zapytany o ewentualny start celebryty Szymona Hołowni i o to, czy dostrzega podobieństwo między tą kandydaturą a startem Pawła Kukiza w 2015 roku.

To są chyba kandydaci z dwóch różnych światów. Paweł Kukiz to antysystemowiec. Szymon Hołownia jest spoza polityki

— zaznaczył.

Szymon Hołownia jest poważnym kandydatem. Już widać dzisiaj przygotowanie sztabowe. Jest umiejętność sztabowców w pompowaniu tej kandydatury

— podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Lider PSL zapytany, czy widzi podobieństwo między swoją kandydaturą, a tą Szymona Hołowni, odpowiedział:

Od kilku dni dostaje pytanie o podobieństwo do Szymona Hołowni. (…) Nie mam doświadczenia w showbiznesie i talentu do prowadzenia programów, a może Szymon Hołownia nie ma tych talentów politycznych, które ja mam.

as/TVN24