Polska jest dziś bezpieczna, bo jest członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego

– powiedział prezydent Andrzej Duda w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP.

Prezydent uczestniczył w szczycie NATO w Londynie.

Od czasów 11 września, nie było takiej sytuacji, by ktoś odważył się zaatakować państwo NATO. (…) Wtedy NATO tez zareagowało bardzo zdecydowanie

– mówił prezydent.

NATO pokazuje, że żyje, że jest aktywne. (…) NATO powiedziało, że pogłoski o jego śmierci są przesadzone. (…) To był szczyt, który był sukcesem NATO

– dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Duda: Ten szczyt to sukces Sojuszu Północnoatlantyckiego. Można powiedzieć, że był zwycięstwem Polski

W czasie tych obrad i wcześniej, Sojusz pokazał swoją jedność, żywotność, że potrafi podejmować decyzje i mówić jednym głosem, spełniając swoje funkcje. (…) NATO żyje. Ten szczyt jest również zwycięstwem, sukcesem Polski

– powiedział.

Andrzej Duda zapewnił, że Stany Zjednoczone uważają art. 5 traktatu o NATO za kluczowy i obowiązujący.

USA twardo stoją na stanowisku, że art. 5 jest ze wszech miar wiążący. To fundament całego Sojuszu

– stwierdził.

Następnie prezydent mówił o kulisach rozmów z prezydentem Turcji.

Odbyło się wiele rozmów. Trzeba powiedzieć, że Turcja też ma swoje uwarunkowania i trzeba to zrozumieć. (…) Pamiętajmy o tym, że to tam działało i resztki Państwa Islamskiego operują w tym obszarze. (…) Wojna jest u bram Turcji. Trudno się dziwić, że mają swoje oczekiwania wobec NATO. (…) Był impas, bo dotyczyło do dwóch planów – GRP, planów stopniowej odpowiedzi. Chodziło o to, by ten plan dla Polski i krajów bałt został przyjęty

– powiedział.

Zdecydowałem się na rozmowę z prezydentem Erdoganem. Przekonywałem go, że to kwestia ważna dla całego Sojuszu, że Sojusz rozumie trudną sytuację Turcji i Turcja będzie ważnym podmiotem tego szczytu. W Wielkiej Brytanii rozmawialiśmy wczoraj. Już wiedziałem, że nastąpiło pewne odmrożenie sytuacji. (…) Dzisiaj się spotkaliśmy w gronie PB, Polska i prezydent Turcji oraz Stoltenberg. Porozumienie ostateczni jest. Plan kolektywnej obrony dla Polski, jego odnowienie, aktualizacja został przez wszystkiego państwa NATO przyjęły. Jest to naszym, polskim zwycięstwem

– dodał.

NATO żyje, realizuje swoje zadania i umiemy ustalić wspólne stanowisko. Nie ma rozpadu, rozczłonkowania Sojuszu. Mówiliśmy dzisiaj wspólnym głosem

– mówił Andrzej Duda.

Polski prezydent zwrócił też uwagę na swoje relacje z prezydentem Stanów Zjednoczonych.

Moje relacje z prezydentem Trumpem są dosyć intensywne. Polska kooperuje ze stanami jeśli chodzi o sprawy wojskowe. Jest silne braterstwo broni między naszymi żołnierzami. Polska w NATO jest państwem silnym

– stwierdził.

Pytany o kampanię wyborczą przed wyborami prezydenckimi, odpowiedział:

Dzisiaj wykonuje swoje zadania. Właśnie zakończył się szczyt NATO. Cieszę się, że z pożytkiem dla Polski i z postanowieniami tego szczytu wzmacnia się bezpieczeństwo naszego kraju.

Andrzej Duda przypomniał, że gdy wystartował w wyborach prezydenckich, wiele osób nie traktowało jego kandydatury poważnie.

Szanuje wszystkie osoby, które są określane jako kontrkandydaci. Przypomnę, że kiedyś podśmiechiwano się ze mnie kiedy ogłoszono, że jestem kandydatem. Czas pokazał swoje. Dzisiaj sprawuję ten zaszczytny urząd, starając działać się jak najlepiej dla naszego kraju i obywateli. Każdy kandydat zasługuje na szacunek

– powiedział prezydent.

mly/tvp