Przez ostatnie lata, już za czasów rządów w prezes Julii Przyłębskiej, pobierali godne wynagrodzenia i cieszyli się zasłużonym szacunkiem sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem dopiero dziś, w momencie przejścia w stan spoczynku, sędziowie Marek Zubik i Piotr Tuleja atakują dorobek Trybunały i przekonują, że został on zaprzepaszczony.

CZYTAJ TAKŻE:PO-KO już się awanturuje ws. sędziów TK. Kierwiński: Kandydaci PiS są skompromitowani; Gasiuk-Pihowicz: To kpina i szyderstwo

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Domy, baseny, samochody, oszczędności… Opublikowano oświadczenia majątkowe sędziów TK. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

Niestety, koniec naszej kadencji przypada na czas, w którym ponad 30-letni dorobek Trybunału Konstytucyjnego w dużej mierze został zakwestionowany i zaprzepaszczony.(…). Jako sędziowie konstytucyjni podzielamy stanowisko tych wszystkich osób, organizacji i środowisk, które apelują o powrót do przestrzegania podstawowych zasad państwa prawa” - dodali.

– piszą sędziowie Zubik i Tuleja.

Stwierdzają, że Trybunał został wykorzystany przez polityków jako kolejny organ, służący realizacji bieżącej polityki. Przypominają też swoją własną pozycję w Trybunale: wraz z sędzią Rymarem zostali właściwie odsunięci od działalności orzeczniczej przez złożony w TK wniosek Prokuratora Generalnego. Zbigniew Ziobro w styczniu 2017 zakwestionował ich wybór przez Sejm, co dało podstawę do wyłączania ich ze składów rozpatrujących kierowane do TK sprawy. W efekcie sędziowie Rymar, Zubik i Tuleja jako sędziowie Trybunału ostatnie decyzje podjęli w grudniu 2016.

– czytamy na stronie RMF.FM.

WB,RMF.FM