Będę lepszym przywódcą PO niż Grzegorz Schetyna na pewno na rok 2020 - ocenił w środę senator Bogdan Zdrojewski (PO). Podkreślił też, że jest politykiem, który bardziej łączy i ma w sobie więcej empatii niż Schetyna. Dodał, że ma „ogromne i kompletne doświadczenie” polityczne.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PO nie stoi nad przepaścią? Siemoniak próbuje robić dobrą minę: Jeśli są emocje, konkurencja, ludzie, znaczy, że jest dobrze
Były minister kultury w wywiadzie mówił m.in. o zbliżających się wyborach prezydenckich i poprzedzających je prawyborach w PO.
Wsparłem Małgorzatę Kidawę-Błońską
— odpowiedział na pytanie o to, na kogo będzie głosował w prawyborach.
Wybory prezydenckie rządzą się własnymi prawami. Kampania jest najbardziej istotna w ostatnich 2-3 miesiącach
— dodał zapytany o to, czy Platforma nie zbyt późno zdecydowała się na taką formę wyboru kandydata.
Polityk PO nie daje zbyt dużych szans w wyborach prezydenckich Szymonowi Hołowni. Nie obawia się również tego, że „obywatelski” kandydat odbierze wyborców kandydatowi Platformy.
Może tak być, ale w niewielkim stopniu
— przekonywał.
Obserwowałem scenę polityczną na Ukrainie, tam wygrał kandydat niezależny, wywodzący się ze świata kultury, u nas będzie o to trudniej
—zaznaczył.
Zdrojewski zapytany w Jedynce Polskiego Radia, czy obecny lider PO Grzegorz Schetyna powinien oddać władzę w PO stwierdził, że powinien skończyć kadencję na stanowisku przewodniczącego PO.
Schetyna solidnie się napracował, ale nie ma efektu, który był oczekiwany przez wyborców i członków PO, i powinien zgodnie z finałem kadencji zakończyć swoja pracę na tym stanowisku, co nie oznacza, że nie powinien nadal być aktywny w PO
— stwierdził.
Zdrojewski ocenił, że porażki PO w wyborach samorządowych, do Parlamentu Europejskiego i do Sejmu były „zbyt dotkliwe”. Dodał, że opozycja wygrała Senat „w jakimś sensie wbrew decyzjom władz PO”. Przypominał też, słowa Schetyny, wypowiedziane przed wyborami do PE, że drugiej szansy jako lider PO już nie otrzyma.
Będę lepszy na pewno na ten rok 2020
— odpowiedział zapytany o to, czy byłby lepszym od Schetyny przywódcą PO.
Podkreślił też, że jest politykiem, który bardziej łączy i ma w sobie więcej empatii niż Schetyna. Dodał, że ma „ogromne i kompletne doświadczenie” polityczne: samorządowe, ministerialne, polityczne i europejskie.
Wydaje mi się, że moje doświadczenie potrzebne jest PO dziś
— powiedział.
Zdrojewski mówił, że PO potrzeby jest program.
Jestem zwolennikiem wysokiej wiarygodności, konsekwencji, determinacji i dużej dyscypliny
— zaznaczył. Przypomniał, że jako eurodeputowany w PE zajął piąte miejsce w rankingu na najbardziej zdyscyplinowanego i pracowitego deputowanego.
Platforma dziś potrzebuje otwartości, odzyskania wiarygodności, lepszego komunikowania się ze społeczeństwem, słuchania „dołów” partyjnych, które muszą być upodmiotowione, a nie traktowane przedmiotowo. Ważne jest, aby skończyć niepotrzebne wojny polsko-polskie, których jest za dużo, są kosztowne i często niezrozumiałe i w dodatku dzielą rodzinę
— powiedział senator.
Wybory nowego szefa PO mają zostać rozpisane 14 grudnia. Tego dnia w przerwie obrad Konwencji Krajowej, która zatwierdzi kandydata partii na prezydenta, ma się zebrać Rada Krajowa, by podjąć decyzję w sprawie wyborów wewnętrznych. Jak na razie deklarację o starcie w wyścigu o fotel lidera PO złożył szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka oraz Bogdan Zdrojewski.
kb/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/476025-zdrojewski-popiera-kidawe-blonska-i-chce-zostac-szefem-po
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.