Nie głosowałem za prezesem Banasiem i uczyniłem to w sposób świadomy, bo miałem wątpliwości
—powiedział Jan Maria Jackowski w programie Moniki Olejnik „Kropka nad i” w TVN24.
Senator PiS przyznał, że te osoby, które głosowały za Marianem Banasiem mogą „czuć dyskomfort”.
Myślę, że parlamnentarzyści mogą czuć dyskomfort, bo głosowali w ich najlepszej wierze na kandydata bardzo dobrego
—powiedział, dodając, że w jego opinii opinia publiczna powinna zapoznać się z „różnymi materiałami”.
Lepiej byłoby odnieść się do faktów i wtedy ferować opinię
—podkreślił senator.
Z kolei Borys Budka, który był obok Jackowskiego gościem Olejnik, przekonywał, że Banaś na stanowisku szefa NIK, to „kompromitacja”.
Okazało się, że to człowiek z brudną przeszłością. (..) To jest komprmitacja tych, którzy gratulowali mu oklaskami. (…) To komprmitacja premiera, bo mówił, że zapozna się z raportem, a widać, że szybką lekcję czytania przeszedł dopiero wtedy, gdy prezes Kaczyński i Mariusz Kamiński zaprosili Banasia na rozmowę, dopiero wtedy premier zabrał w tej sprawie głos
—mówił poseł PO.
Nie zgadzam sie z posłem Budkąm, nie określałbym tego w kategoriach kompromitacji
—odpowiedział senator PiS.
Taka sytuacja czasem sie zdarza, pytanie jak z niej wyjsć. Oczekujemy od prezesa NIK dymisji. Zaczyna się dyskusja nt. służb, rodziny prezesa, zaczyna ta sprawa obrastać w nowe konteksty
—dodał senator.
Pytanie, czy ABW miała takie informacje i nie przekazała ich dalej, czy nie wiedziała i to byłaby kompromitacja
—powiedział Budka, dodając, że w jego opinii w interesie partii władzy jest, aby Marian Banaś pozostał na stanowisku szefa NIK.
Jackowski odnosząc się z kolei do tego, że pod okiem Banasia, gdy ten był ministrem finansów, jego pracownicy współpracowali z mafią vatowską, odpowiedział:
Nie wierze, że Banaś miał wiedzę, że jego pracownicy mają związki z mafią
—odparł stanowczo senator, dodając, że jego zdaniem Marian Banaś nie powinien być dalej szefem NIK.
Jaki zatem może być plan B rządu, aby zmusić Banasia do dymisji? Jackowski przyznał, że zmiany w konstytucji nie było.
Nie będzie zmiany kontytucji, czy będzie projekt innej ustawy? Tego nie wiem, to nie jest tak łatwo zrobić jedna ustawą
—odparł.
Budka za to wskazał, że prokuratorzy powinni postawić mu szybkie zarzuty i „nie ma Banasia”.
kk/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/475953-ilez-mozna-olejnik-walkuje-temat-banasia