Najłatwiej byłoby wybrać z działalności jednej żydowskiej organizacji publikację zawierającą oskarżenia wobec Polaków, następnie zacytować płomienne przemówienia Grzegorza Brauna, wspomnieć o miliardach, które Polska musi zapłacić Żydom, i gładka opowiastka byłaby gotowa. Ale postarajmy się nie iść na łatwiznę
—o relacjach polsko-żydowskich pisze w nowym wydaniu tygodnika „Sieci” Jakub Augustyn Maciejewski.
CZYTAJ WIĘCEJ: W najnowszym numerze „Sieci” mocny wywiad z prezesem TVP, Jackiem Kurskim: Nie będzie miękkiej gry w walce o wolność słowa
Opisywanie mrocznych mocy dybiących na katolicką Polskę jest chwytliwe, ale naszemu państwu nie pomaga. Wręcz przeciwnie. W świecie naukowców badających Holokaust powstała machina, z której korzysta wielu nieuczciwych ludzi – dla sławy, pieniędzy i kariery. Autorzy szukają, wskazują lub sami wymyślają zjawiska antysemickie, a potem korzystają z grantów akademickich i poklasku establishmentu. Paliwem tej machiny jest rzekomy lub prawdziwy antysemityzm. Prawicowi radykałowie skopiowali ten wynalazek, tylko napędzają go pomówieniami drugiej strony wobec Polaków. W ten sposób obie machiny się uzupełniają – ultraprawica krytykuje lewicowych profesorów i pozwala sobie na antysemickie wstawki, a nieuczciwi badacze Holokaustu pokazują radykałów i mówią: »Mamy materiał do badań«. Istne perpetuum mobile
—pisze Maciejewski.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Maciejewski w swoim tekście zwraca uwagę, iż - słuszne oburzenie wywołał tegoroczny raport Ligi Antydefamacyjnej (ADL), żydowskiej organizacji z USA.
Publikacja wskazuje, jakoby w Polsce wzrost nastrojów antysemickich należał do największych spośród 18 badanych krajów. Metodologia ankiety była więcej niż wątpliwa. Ankietowani mieli np. określić, czy zgadzają się z takimi twierdzeniami jak: „Żydzi wciąż za dużo mówią o tym, co się im przydarzyło podczas Holokaustu” – najwięcej odpowiedzi na „tak” było w Polsce (73 proc.), a zdaniem ADL oznacza to stereotypowe antysemickie myślenie. Hiszpanie natomiast w 62 proc. są przekonani, że „Żydzi są bardziej lojalni wobec Izraela niż wobec państwa lub państw, w których mieszkają”. Jak widać, marna to miara antysemityzmu. W Hiszpanii bowiem właśnie takie uzasadnienie o nielojalności było powodem wygnania Żydów w XV w. Ale ułomna metodologia nie została stworzona z myślą o Polsce – na działalność ADL skarżą się także inne narody
—przypomina Jakub Maciejewski. Jednocześnie podkreśla:
Wielu publicystów i socjologów, także żydowskich, oburza się na próbę zredefiniowania antysemityzmu przez działaczy ADL. Historyk Edward Shapiro potępił pojęcie »nowego antysemityzmu«, ukute w 1974 r. przez Arnolda Forstera i Benjamina Epsteina. Opisał tę manipulację jako polityczne narzędzie niektórych środowisk żydowskich.
„Jak przypisuje się Polsce antysemityzm i kto w kraju w tym pomaga” – cały tekst Jakuba Maciejewskiego w najnowszym numerze tygidnika „Sieci”, w sprzedaży od 2 grudnia br., także w formie e-wydania.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Obiecuję, że nie odpuścimy!”. Jacek Kurski w najnowszym „Sieci”: Gdyby „Wiadomości” nadawały propagandę, nikt by tego nie oglądał
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/475874-maciejewski-w-siecijak-przypisuje-sie-polsce-antysemityzm
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.