Jak dowiedział się portal wPolityce.pl Kamil Durczok został dziś ponownie zatrzymany! Ma usłyszeć zarzut wyłudzenia kredytu, który zdobył posługując się fikcyjnym podpisem podpisem swojej byłej żony!
CZYTAJ TAKŻE:Durczok w coraz większych kłopotach. Weksle na 2 mln franków. Eks-żona dziennikarza: „Mój podpis podrobiono”
Do przestępstwa miało dojść między sierpniem 2008, a październikiem 2011 roku. Z wekslem „podpisanym” rzekomo przez żonę Durczok zjawił się w banku. 28 sierpnia 2008 roku udzielono mu kredytu w wysokości 2,9 mln. złotych. To jednak nie koniec. 1 października 2001 Durczok przedstawił bankowi kolejne podrobione oświadczenie Marianny D. o poddaniu się egzekucji do kwoty 3,1 mln. franków szwajcarskich! Byłą żona Durczoka dowiedziała się o przekręcie dopiero gdy bank wezwał ją do spłaty należności.
Dlatego o przestępczym procederze Kamila Durczoka powiadomiła prokuraturę właśnie jego była żona, która ma status poszkodowanej w tej sprawie. Osobne zawiadomienie złożył bank. Prokuratura powołała biegłego z zakresu badania pisma ręcznego. Ten stwierdził, ze podpisów nie składała Marianna D., ale właśnie Kamil Durczok. Dziennikarz usłyszeć ma zarzut podrobienia dokumentów umożliwiających uzyskanie kredytu i przedłożenia ich w banku. Do tego dochodzi jeszcze doprowadzenie banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości. Co ciekawe, podrabianie weksla jest traktowane tak samo jak fałszowanie pieniędzy. Durczokowi grozi nie mniej niż 5, a maksymalnie nawet 25 lat więzienia.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/475743-durczok-ponownie-zatrzymany-ma-uslyszec-nowy-zarzut