Ktoś przestawił wajchę? Jaśkowiak już nie taki lewicowy: "Dyskusja o małżeństwach jednopłciowych jest bezprzedmiotowa"

Niedawne wypowiedzi Jacka Jaśkowiaka o eutanazji i tzw. małżeństwach homoseksualnych wzbudziły zachwyt lewicowych mediów. Teraz prezydent Poznania rakiem wycofuje się ze swoich deklaracji.

CZYTAJ TAKŻE: Już nie Kidawa-Błońska? „Gazeta Wyborcza” zachwycona lewicowymi deklaracjami Jaśkowiaka: „Właśnie tego teraz potrzebujemy”

Kidawa-Błońska wściekła na Schetynę za start Jaśkowiaka! Z Platformy dochodzą ciekawe sygnały. Prawybory dzielą partyjnych liderów

W Wywiadzie dla tygodnika „Wprost” Jacek Jaśkowiak prezentuje zupełnie inne stanowisko w sprawach światopoglądowych niż jeszcze kilka dni temu.

W obecnej sytuacji, także z uwagi na obowiązującą konstytucję, dyskusja o małżeństwach jednopłciowych jest bezprzedmiotowa

— mówi prezydent Poznania, wyraźnie zmieniając swoją narrację. Jeszcze nie tak dawno kandydat w prawyborach PO przekonywał, że „gdyby ode mnie zależała legalizacja małżeństw homoseksualnych w Polsce, to byłyby legalne”.

Jaśkowiak znacząco zmienił też zdanie w kwestii legalizacji eutanazji. Z kolei parada równości to dla prezydenta Poznania „marsz przeciwko wykluczeniu”.

Na pewno nie wyjdę z taką inicjatywą ustawodawczą. A gdybym jako prezydent dostał taką ustawę do podpisania, to bym ją zawetował

— przekonuje kontrkandydat Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jaśkowiak już zmienia narrację: „Nigdy nie powiedziałem, że jestem zwolennikiem eutanazji”. Zapewnia, że chodziło jedynie o „dyskusję”

To nie była parada równości, tylko marsz przeciwko wykluczeniu osób, które są nim zagrożone z różnych powodów: orientacji seksualnej, płci, niepełnosprawności, koloru skóry, a nawet wieku

— podkreśla w odpowiedzi na pytanie o swój udział w poznańskiej paradzie równości.

CZYTAJ TAKŻE: Ależ kabaret! Jaśkowiak chwali się, że rozmawiał z Polakami w Warsie. Internauci pytają: „Z krzesłem Pan rozmawia?”

Kidawa-Błońska nokautuje Jaśkowiaka, szczególnie wśród wyborców Platformy! SPRAWDŹ WYNIKI badania pracowni Social Changes

xyz/”Wprost”