Sąd w Wielkiej Brytanii zadecydował, że syn Anety Zrobczyńskiej trafi do adopcji. Z informacji przekazanych kobiecie przez opiekę społeczną wynika, że dzieckiem ma opiekować się para homoseksualistów, na co kobieta nie wyraża zgody. Do sprawy odniósł się wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
O tym, że synek p. Anety Harry, trafi do adopcji, brytyjski sąd zdecydował 2 października. Zgodził się na to ojciec chłopca, obywatel Wielkiej Brytanii. Polska dowiedziała się od pracowników opieki społecznej, że dziecko zostanie adoptowane przez parę homoseksualistów.
Nie chcę się na to zgodzić. Wolałabym, żeby był wychowywany przez mamę i tatę, a nie przez dwóch ojców
— powiedziała w rozmowie z wp.pl kobieta, podkreślając, że swoje wątpliwości zgłosiła opiece społecznej i interweniowała u konsula.
– mówi kobieta. Swoje wątpliwości zgłosiła opiece społecznej. Interweniowała też u polskiego konsula.
Wielka Brytania – kraj, w którym mieszka Pani od kilkunastu lat i którego praw zobowiązana jest Pani przestrzegać, dopuszcza adopcję przez pary homoseksualne. Nie jest to niezgodne z tutejszym prawem
— napisał jej w odpowiedzi Paweł M. Nowak, polski konsul w Wielkiej Brytanii.
Do sprawy odniósł się na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, który podkreślił, że wystąpił o szczegółowe informacje w tej sprawie.
W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi artykułu w wp na temat dziecka, które ma być adoptowane w GB przez parę homoseksualistów, poleciłem dziś wystąpienie do brytyjskiego organu centralnego z prośbą o szczegółowe informacje
— poinformował Michał Wójcik.
Pani Aneta straciła prawo do opieki nad synkiem po tym, jak zostawiła dziecko pod opieką 13-letniej córki. Kiedy kobiety nie było w domu, chłopiec poparzył się gorącym naczyniem. Matka dziecka zmagała się również z depresją i choruje na epilepsję. Sąd odebrał jej prawo do opieki także nad pozostałymi dziećmi.
wkt/TT/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/475558-para-gejow-chce-adoptowac-syna-polki-z-wyspmatka-protestuje