Nowy szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk ma mocno zaangażować się w kampanię prezydencką w Polsce – podkreśla „Wirtualna Polska”, powołując się na słowa polityków tej frakcji w Parlamencie Europejskim. Pytanie, kogo wesprze: Małgorzatę Kidawę Błońską czy Władysława Kosiniaka-Kamysza?

Kilka tygodni temu „Wprost” sugerował, że Donald Tusk miał namawiać Władysława Kosiniaka-Kamysza do startu w wyborach prezydenckich. Tygodnik informował o spotkaniu obu polityków w Brukseli.

TYLKO U NAS. Sawicki: Tusk nie zrejterował. Do niczego nie był zobowiązany. Kosiniak-Kamysz nie czekał na prezent od byłego premiera

Kosiniak-Kamysz kandydatem na prezydenta? „To gra Donalda Tuska na zaszkodzenie Platformie i Grzegorzowi Schetynie”

Ale czy można to odczytywać jako wyrażone wprost poparcie dla szefa ludowców? – Absolutnie nie – przekonują nasi rozmówcy zarówno z PO, jak i PSL. – Przynajmniej nie na tym etapie – dodają

— czytamy w wp.pl.

Tusk będzie rozdarty między Małgosią Kidawą-Błońską a Władkiem. Nie może poprzeć tylko jednego z kandydatów. A na pewno nie w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Na pewno mocniej Donald wspomoże Kosiniaka lub Kidawę w drugiej turze. Starcie między nimi moim zdaniem będzie bardzo wyrównane

— powiedział portalowi polityk z frakcji EPP, zrzeszającej PO i PSL.

Wicemarszałek Senatu z ramienia ludowców Michał Kamiński przekonywał, że prezes PSL nie liczy na wsparcie Tuska. Zaznaczył również, iż „nikt dziś nie ma prawa w Polsce powoływać się w jakichkolwiek swoich działaniach na Donalda Tuska”.

— podkreślił.

Michał Szczerba stwierdził, że Tuskowi jako szefowi EPP będzie szczególnie zależało na PO i PSL, lecz jednocześnie poseł KO zapowiada, że rok 2020 będzie „wielkim powrotem Donalda Tuska do polityki”.

Jeżeli Tusk zbierze liderów z różnych dziedzin, powstanie potencjał ludzki, oparty na młodych ludziach, który może być wykorzystany przez Koalicję Obywatelską

— dodał.

To nawiązania do słów samego Donalda Tuska, który w niedawnym wywiadzie dla Polsat News nie krył planów powołania nowego ruchu politycznego i chęci współpracy z młodymi ludźmi.

CZYTAJ WIĘCEJ: Donald Tusk stworzy nowy ruch polityczny? „Ludzie mnie znają. Będę chciał to wykorzystać”; „Co z tego będzie, zobaczymy”

kpc/wp.pl