Patryk Jaki zareagował na tekst w mediach Agory nt. zamieszania wokół schroniska dla bezdomnych zwierząt „Na Paluchu”. Polityk PiS wytknął nieścisłość.

Jak ujawnił Oliwer Kubicki, radny PiS w Warszawie, ratusz Trzaskowskiego chce ograniczyć pieniądze, które miałyby zostać przeznaczone na pomoc schronisku. Mowa nawet o 1,5 miliona złotych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Trzaskowski może ograniczyć finansowanie schroniska „Na Paluchu”. Kubicki: Brakuje na projekty ideologiczne?

Do sprawy odniósł się nawet premier Mateusz Morawiecki, który zapowiedział, że rząd wyciągnie rękę do osób pomagających zwierzętom.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trzaskowski chce ograniczyć finansowanie schroniska „Na Paluchu”. Szybka reakcja premiera: Zapraszam na spotkanie

Media Agory postanowiły zbagatelizować sprawę. W następujący sposób przedstawiono sprawę.

Radni PiS zaalarmowali, że w nadchodzącym roku budżet schroniska na Paluchu spadnie z 9,8 do 8,3 mln złotych. „Warszawska miłość do zwierząt w stolicy w praktyce” - napisał radny Oliwer Kubicki, krytykując Rafała Trzaskowskiego. Tymczasem sprawa budżetu jest otwarta, a Komisja Środowiska i radni KO od razu wnieśli o poprawkę ws. podwyższenia początkowego budżetu. Padła też jasna deklaracja, że środki na schronisko pozostaną niezmienione. Mimo to do sprawy zdecydował się odnieść premier Mateusz Morawiecki

– czytamy na metrowarszawa.gazeta.pl.

Do tekstu odniósł się Patryk Jaki, który przedstawił jak naprawdę wygląda sytuacja.

Wyborcza jest jednak nie do podrobienia. Przypomnijmy RT przedstawił budżet z obciętymi o 1.5 mln środkami na schronisko. Po awanturze komisja RM zaopiniowała go negatywnie. Projekt z obciętym budżetem, więc dalej istnieje. A GW pisze „fałszywy alarm”

– napisał europoseł PiS na Twitterze.

mly/twitter