To jest jakiś dramat. Tu nic nie jest ergonomiczne
— żali się Jacek Jaśkowiak w materiale „Faktu”.
Prezydent Poznania zaprosił do swojego biura dziennikarzy z kamerą. Postanowił żalić się na wyposażenie swojego miejsca pracy. Przekonywał, że stare meble są nieprzystosowane do dzisiejszych czasów i utrudniają mu pracę.
Pokazywał m.in. biuro i stolik, przy którym przyjmuje gości. Miał też pretensje, że na regale nie mieszą się segregatory. Całą opowieść ubarwił ciągłym wtrącaniem „nie”.
Potrzebuję miejsce do roboty, nie?
— mówił Jaśkowiak.
Pokazywał też zawartość szafy.
Tutaj żona mi jakieś, kurcze, morele suszone poprzynosiła
— stwierdził prezydent Poznania.
Internauci wyśmiali występ Jaśkowiaka:
mly/twitter/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/474386-jaskowiak-zali-sie-na-stare-meble-w-biurze-wideo