Pierwszy rok prezydentury Rafała Trzaskowskiego to bardzo mocne wejście do warszawskiej polityki ideologii skrajnej lewicy - ocenia w rozmowie z portalem wPolityce.pl Piotr Mazurek, radny miasta Warszawy z ramienia PiS. Wskazuje, że prezydenturę polityka Platformy Obywatelskiej charakteryzuje ignorowanie problemów warszawiaków i realizowanie lewackich postulatów obyczajowych.

Prezydent Trzaskowski nie ma zielonego pojęcia o zarządzaniu czymkolwiek, a już na pewno nie ma pojęcia o zarządzaniu samorządem. Wynika to z prostego faktu, bo nie ma żadnego doświadczenia samorządowego, a mimo to został prezydentem stolicy Polski. Jedyne co umie to bawić się w kwestie ideologiczne. Stąd bierze się jego mocne zaangażowanie po stronie ideologii LGBT i in vitro. Widać mocne ukłony w stronę elektoratu postkomunistycznego. Dowodem na to jest zmiana patronów nazw ulic

— podkreśla radny Piotr Mazurek.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Druzgocząca ocena rządów Trzaskowskiego. Jaki: „Na 59 obietnic, które da się zweryfikować - złamał 55”; „Nie ma wizji rozwoju Warszawy”

Warszawa jest właścicielem instytucji kulturalnych, w tym wielu teatrów, na przykład Teatru Powszechnego w którym jest wystawiana bluźniercza sztuka pt. „Klątwa”. W Teatrze Powszechnym są organizowane sabaty czarownic z udziałem lewackich publicystów. Atakuje się na nich Kościół katolicki. Teatr Powszechny, w którym wystawiana jest bluźniercza „Klątwa” otrzymał od władz Warszawy dodatkowe 300 tysięcy złotych. Stało się tak na dwa miesiące przed końcem roku budżetowego. Czyżby to prezent od władz Warszawy za promowanie skrajnie lewackiej ideologii?

— dodaje.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Premia” za bluźnierczą „Klątwę”? Teatr Powszechny dostał rekordową dotację od władz Warszawy

Na komisji kultury rady miasta Warszawy pytałem czy władze przekazują pieniądze na organizowanie publicznych antykościelnych dyskusji z udziałem przewodniczącej komisji kultury z Koalicji Obywatelskiej Agaty Diduszko-Zyglewskiej. Dyrektor biura kultury odpowiedział, że nie wie, czy na to idą pieniądze. O tym decyduje dyrektor teatru. Odpowiedział, że możliwe, że tak będzie, ale to nie jest jego decyzja. Praktycznie wprost przedstawiciele władz Warszawy mówią, że takie dofinansowanie to powyborczy ukłon w stronę lewicy

— mówi Mazurek.

Rok prezydentury Trzaskowskiego to czas kompletnej ignorancji faktów czym się samorząd powinien zajmować. Ignorowane są podstawowe problemy mieszkańców stolicy. Radni PiS w Radzie Warszawy dziesięć razy wnioskowali do władz stolicy, żeby zajęła się problemami osób niepełnosprawnych i seniorów. Wskazali wiele mankamentów codziennego życia, na które żalą się niepełnosprawni i osoby starsze. Dziewięć razy to się nie udało. Było to możliwe dopiero za dziesiątym razem. Zadaliśmy szereg pytań w tych kwestiach. Odpowiedzi jednak nie było, bo szybko zamknięto dyskusję, żeby uniemożliwić nam uzyskanie odpowiedzi. To były pytania dotyczące np. remontów wejścia na stacje metra, dostępności przystanków komunikacji miejskiej, bezpieczeństwa na chodnikach, odśnieżania. Merytoryczne pytania pochodzące od mieszkańców Warszawy pozostały bez odpowiedzi. Nie dostałem ani jednej odpowiedzi na interpelację w terminie. Wszystko, co samorząd powinien robić, jest robione przeciwko mieszkańcom. Zwróciłbym jeszcze uwagę na kwestię użytkowania wieczystego, gdzie PO próbowała przywrócić wyższe stawki. Pod wpływem opinii publicznej władze musiały się wycofać z decyzji. Trzeba pamiętać o kompletnym braku informacji i ukrywaniu przed opinią publiczną awarii oczyszczalni Czajki. Trzeba również przypomnieć o całym szeregu działań władz Warszawy podejmowanych przeciwko mieszkańcom stolicy. Mam na myśli nie tylko podnoszenie stawek za wywóz śmieci. Także zwiększanie innych opłat, złe gospodarowanie budżetem, a jednocześnie promowanie lewackiej ideologii poprzez przeznaczanie więcej pieniędzy na in vitro, i na wsparcie lewackich działaczy oraz kolegów i przyjaciół królika

— podkreśla radny PiS w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Not. TP