Obserwując poczynania Klaudii Jachiry w Sejmie można dojść do wniosku, że posłanka Koalicji Obywatelskiej nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, gdzie się znajduje i jakie obowiązki z tego wynikają. Nie pasuje jej krzyż na sali posiedzeń i gest pocałunku w rękę. Postanowiła więc, w trakcie posiedzenia sejmowego zespołu, zrobić sobie kilka zdjęć.
CZYTAJ TAKŻE: I to jest prawdziwy dramat! Jachira narzeka: „Pierwsza część posiedzenia: bogoojczyźniane misterium. Witanie księży”
Chciałabym prosić panią sekretarz o to, aby zapisywała propozycje (…), czym zespół chciałby się zająć i poszczególne osoby
— powiedziała przewodnicząca zespołu. Poprosiła także, aby posłowie zgłaszali obszary tematyczne, w których mogliby się specjalizować.
Najwyraźniej przemówienie przewodniczącej i polecenia nie zainteresowały posłanki KO Klaudii Jachiry. Na udostępnionym nagraniu widać, jak podczas posiedzenia robi sobie zdjęcia telefonem, przybierając różne pozy.
Internauci nie zostawili na jej zachowaniu suchej nitki.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/474161-czy-ona-jest-powazna-jachira-i-selfie-w-sejmie