TYLKO U NAS. Waszczykowski: Tusk może wykorzystać swoją nową funkcję, aby włączyć się w działania pt. "ulica i zagranica"

Jestem przekonany, że Donald Tusk będzie wykorzystywał swoją nową funkcję do tego, aby krytykować na arenie międzynarodowej polski rząd, tak jak robił to będąc szefem Rady Europejskiej

—powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Witold Waszczykowski, europoseł PiS, były szef ministerstwa spraw zagranicznych.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Nie mogło być inaczej - Tusk szefem EPL. „Konkurencja nie była jakaś wymagająca, biorąc pod uwagę, że byłem jedynym kandydatem”

- Morawiecki komentuje wybór Tuska na szefa EPL: „Jakaś nowa funkcja w tym naszym eurokratycznym grajdołku kochanym”

Były premier Polski i lider Platformy Obywatelskiej, obecny przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk został w środę wybrany na szefa Europejskiej Partii Ludowej na kongresie tego ugrupowania w Zagrzebiu. O komentarz w tej sprawie spytaliśmy Witolda Waszczykowskiego. Polityk zwrócił uwagę, że „europejskie partie są partiami widmo”, o których działaniu na co dzień za dużo się nie słyszy.

Gdyby nie wybór Donalda Tuska na kongresie EPL w Zagrzebiu, to media w Polsce, by w ogóle o tym nie napisały. Europejska Partia Ludowa to szkieletowa organizacja, która daje luksusową pracę kilkudziesięciu funkcjonariuszom

—zaznaczył.

Każda z europejskich partii uaktywnia się na chwilę przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, gdzie de facto funkcjonują. Nie bardzo wiem, co Tusk będzie robił, jako szef EPL. Jestem jednak przekonany, że z pewnością będzie wykorzystywał swoją nową funkcję do tego, aby krytykować na arenie międzynarodowej polski rząd, tak jak robił to będąc szefem Rady Europejskiej. Myślę, że może włączyć się w działania pt. „ulica i zagranica”, a jego biuro będzie oficjalnie wykorzystywane przez Platformę Obywatelską, jako instrument do prowadzenia wojny opozycyjnej z polskim rządem

—powiedział Waszczykowski.

Na uwagę, że gdy Tusk był szefem Rady Europejską, to jego zaangażowanie w polską politykę było teoretycznie ograniczone przez unijne traktaty, Waszczykowski odpowiedział:

I nikt go nie powstrzymał! Zwracaliśmy uwagę na jego absurdalne występy z końca 2016 roku, gdy przyjechał do Wrocławia i nawoływał do kontynuacji puczu w Sejmie. Pamiętamy również jego występ na auli Uniwersytetu Warszawskiego, gdy wystąpił po Leszku Jażdżewskim. Wtedy Tusk, jeszcze jako szef Rady Europejskiej, również pozwolił sobie na krytykę polskiego rządu.

Zwracaliśmy uwagę na to, że to niedopuszczalne, aby europejski polityk w tak mocny sposób ingerował w politykę danego państwa, ale nikt go nie zatrzymał. Przypomnę, że Tusk wzywał również do ukarania Polski za nieprzyjęcie uchodźców, gdy wybuchł kryzys uchodźczo-migracyjny. Jeżeli wtedy, jako urzędnik europejski nie miał oporów, aby krytykować polski rząd, tym bardziej teraz nie będzie ich miał. Nie będzie żadnych hamulców

—powiedział.

Waszczykowski dopytywany, czy Tusk jako szef Europejskiej Partii Ludowej, wyrzuci Fidesz Viktora Orbana z EPL, odpowiedział:

To nie będzie od niego zależało, ale od Niemców, którzy dominują w tych strukturach. Kilka lat temu były przymiarki do tego, aby Fidesz wyrzucić, ale do tego nie doszło i przypuszczam, że teraz będzie podobnie. Orban zresztą zrealizował już swoją agendę i nie widać, aby w swoich planach miał jakąś reformę, która mogłaby się nie spodobać reszcie Europy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Morawiecki komentuje wybór Tuska na szefa EPL: „Jakaś nowa funkcja w tym naszym eurokratycznym grajdołku kochanym”

Kamil Kwiatek